A A+ A++

Data dodania: 2021-08-16 (10:05)
Komentarz surowcowy DM BOŚ

Poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach finansowych rozpoczęła się serią danych makro z Azji. O ile dane z Japonii zaskoczyły na plus, to dane z Chin przyniosły niemałe rozczarowanie. Lipcowa dynamika produkcji przemysłowej w Państwie Środka wyniosła jedynie 6,4% rdr przy oczekiwaniach 8% rdr, a dynamika sprzedaży detalicznej wyniosła 8,5% rdr, podczas gdy spodziewano się 11,5% rdr.

Słabsze od oczekiwań były również odczyty dotyczące inwestycji w aglomeracjach miejskich (10,3% rdr vs. oczekiwania 11,2% rdr) oraz cen nieruchomości (4,6% rdr vs. oczekiwane 4,8% rdr) za lipiec.

Słabsze dane makro z Chin to najprawdopodobniej efekt uderzenia nowej fali pandemii Covid-19 w ten kraj. To właśnie sytuacja pandemiczna w Azji była w ostatnich tygodniach najtrudniejsza – co teraz odzwierciedlają odczyty. Te wszystkie informacje mają przełożenie na ceny miedzi, bowiem Chiny są największym konsumentem tego metalu na świecie, odpowiadającym za około połowę globalnego popytu.

Dzisiaj cena miedzi w USA rozpoczyna dzień od zniżki z okolic 4,37 USD za funt do rejonu 4,33-4,34 USD za funt. W krótkoterminowej perspektywie na rynku miedzi sytuacja jest trudna ze względu na zażegnanie groźby strajku w największej kopalni miedzi na świecie, chilijskiej Escondida, oraz właśnie ze względu na obawy dotyczące popytu na miedź w Chinach. Niemniej, w ujęciu kilkumiesięcznym czy nawet kilkuletnim miedź ma solidne podstawy do zwyżek, głównie ze względu na rosnące zapotrzebowanie na ten metal w perspektywicznych branżach (związanych m.in. z transformacją energetyczną) oraz obawy dotyczące niedostatecznej produkcji miedzi w kopalniach na przestrzeni najbliższych lat.

CUKIER – 20 centów za funt cukru w USA

Pierwsza połowa sierpnia na rynku cukru jest okresem dynamicznych zwyżek cen tego towaru. Notowania cukru w Stanach Zjednoczonych, które na początku sierpnia oscylowały w rejonie 18 centów za funt, obecnie poruszają się w okolicach 20 centów za funt. To najwyższy poziom notowań cukru od około 4 i pół roku. Zwyżki nie są zresztą na tym rynku nowością – długoterminowy trend wzrostowy ma miejsce na tym rynku już od końcówki kwietnia poprzedniego roku, kiedy to ceny cukru w USA po pierwszym uderzeniu pandemii zeszły na chwilę nawet poniżej 10 centów za funt.

W ostatnich dniach zwyżki cen cukru wynikają przede wszystkim z obaw dotyczących jego produkcji w Brazylii, czyli kraju będącym dominującym globalnym producentem tego towaru. W kraju tym pojawiły się bowiem znaczące problemy pogodowe w postaci suszy oraz przymrozków. Uderzyły one ogólnie w produkcję towarów rolnych w Brazylii, a trzcina cukrowa po prostu nie jest wyjątkiem. Firma tradingowa Czarnikow obniżyła prognozy produkcji cukru w centralno-południowej części Brazylii z poprzednich 34,1 mln ton do obecnych 32,5 mln ton. Nie jest to pierwsza podobna obniżka prognoz produkcji cukru w tym kraju.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpedytorzy chcą ochrony administracji przed rosnącymi cenami
Następny artykułHolenderska koncesja na nadawanie. Zarząd TVN24 wydał oświadczenie