W coraz bardziej groteskowej nagonce na prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka wyciągnięto działo największe, prawdziwą Grubą Bertę Parówkową.
Zarzut? Firma Wędzonka z Myślenic dostarcza parówki do hot-dogów i robi na tym kokosy.
CZYTAJ: Skąd się biorą parówki na Orlenie? Komiczne „śledztwo” TVN24. Internauci są rozbawieni: „Idą w parówki. Afera się rozkręca”
Prawdziwa zbrodnia.
A jak jest naprawdę?
Wędzonka dostarcza jedynie 7 procent parówek. Reszta pochodzi z zakładów Animex, Zakłady Mięsne Silesia i Zakłady Mięsne Stanisławów.
A bułki? One także obecnie pochodzą – jak ustaliśmy – w całości od producentów polskich. Wcześniej były sprowadzane ze Słowacji.
Za rządów prezesa Daniela Obajtka udział produktów polskich lub w Polsce wytworzonych sprzedawanych w Orlenie wzrósł z około połowy do 85 procent. I to być może kolejna przyczyna ataku. Jakby wzrósł udział produktów niemieckich, pewnie byłaby pochwała mediów niemieckich wydawanych dla Polaków.
wu-ka
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS