Nie tak dawno Timur Sardarov, dyrektor generalny MV Agusty, w wywiadzie, jakiego udzielił portalowi morebikes.co.uk, zdradził, że w planach jest całkiem nowa Cagiva Elefant. W podobnym tonie wypowiadał się przed laty także poprzedni właściciel włoskiej marki Giovanni Castiglioni, który dodatkowo sugerował, że motocykl miałby otrzymać napęd hybrydowy.
Ze zdjęcia szpiegowskiego, opublikowanego przez włoski portal moto.it, wynika jednak coś innego – nowa Cagiva Elefant napędzana będzie klasycznym spalinowym silnikiem, prawdopodobnie trzycylindrową rzędówką o pojemności około 950 cm3, którą Sardarov zapowiadał już jakiś czas temu. Przednie koło o średnicy 21 cali wskazuje, że ten sprzęt nie będzie tylko jednośladowym SUV-em, a pełnoprawną maszyną na bezdroża, zupełnie jak pierwsza Cagiva Elefant.
Swojego protoplastę testowany motocykl przypomina także za sprawą rozbudowanego przodu, kryjącego przepastny zbiornik paliwa o pojemności przekraczającej zapewne 20 l. Dokładnie widać również promieniowe zaciski hamulcowe na podwójnych tarczach i coś, czego brakowało w pierwszym Lucky Explorerze – obszerną kanapę, zdolną komfortowo przewieźć pasażera i kierowcę.
I teraz najważniejsze – na liście wystawców tegorocznych targów motocyklowych EICMA w Mediolanie pojawił się Lucky Explorer Project. Przypadek? Na pewno nie – nowa Cagiva Elefant Lucky Explorer może okazać się jednym z najważniejszych motocykli tej imprezy.
Przeczytaj także: legendarna Cagiva Elefant powróci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS