Northvolt produkuje magazyny energii i moduły bateryjne. Pracę w Gdańsku rozpoczął trzy lata temu w tymczasowej fabryce należącej do Panattoni przy ul. Elbląskiej, w sąsiedztwie rafinerii. Obecnie skandynawska spółka zatrudnia tam 150 osób: głównie inżynierów, techników elektroniki, a także studentów Politechniki Gdańskiej.
W połowie lutego br. firma zapowiedziała budowę własnego zakładu produkcyjnego na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego, w pobliżu Portu Gdańsk i terminalu kontenerowego DCT. Obiekt postawi w dwóch etapach, docelowo jego powierzchnia wyniesie ok. 50 tys. m kw., czyli tyle, ile ma siedem pełnowymiarowych boisk piłkarskich. Poza fabryką Northvolt chce uruchomić w Gdańsku centrum badawczo-rozwojowe.
Tak ma wyglądać fabryka firmy NorthVolt która powstanie w Gdańsku w 2022 roku. Fot. mat. prasowe
Northvolt inwestuje w Gdańsku. Były wiceszef Tesli: “Znaleźliśmy tutaj potencjał”
We wtorek halę przy Elbląskiej wizytował założyciel Northvolt i jej prezes Peter Carlsson, dawniej wiceprezes Tesli i prawa ręka Elona Muska. Szwed przedstawił swoje plany na spotkaniu m.in. z marszałkiem Mieczysławem Strukiem i prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz.
Jego zdaniem jedyna droga do redukcji śladu węglowego biegnie przez odnawialne źródła energii. Warunek: OZE muszą być podparte systemami magazynowania energii.
– Z tą misją ruszyliśmy do rozmów z branżą motoryzacyjną. I udało nam się przekonać większość firm, że to właśnie w Europie można stworzyć zrównoważone rozwiązania, które pozwolą nam konkurować z Azją. Potencjał do realizacji tych celów znaleźliśmy w Gdańsku – tłumaczył Carlsson.
Szwed oszacował wartość złożonych zamówień na 30 mld dolarów. Prawie połowę tej kwoty wyłożył Volkswagen. Carlsson zapowiedział budowę fabryki na północy Szwecji i dwóch kolejnych, ale nie zdradził ich lokalizacji. O popycie na baterie świadczy także tempo rekrutacji: co miesiąc firma zatrudnia po sto osób.
Peter Carlsson, założyciel i prezes Northvolt mat. prasowe
Ambicją Carlssona jest stworzenie europejskiej odpowiedzi na tzw. Gigafactory – ogromnej fabryki baterii litowo-jonowych, która należy do Tesli i położona jest w amerykańskiej Nevadzie. Za projektem stoją duże pieniądze, bo wspierają go m.in. Europejski Bank Inwestycyjny i Szwedzka Agencja Energii.
Inwestycji przyklaskują władze Gdańska. – Kluczem do sukcesu jest partnerstwo – stwierdziła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. – Bez inwestycji sektora publicznego w drogi, mosty, a nawet kulturę trudniej byłoby przyciągnąć zagranicznych partnerów.
– Trzeba szukać alternatywnych źródeł energii. Dlatego z optymizmem patrzymy na Northvolt – przyznał marszałek Mieczysław Struk. – To nie byłoby rozsądne, aby kupować energię z Bełchatowa, zwłaszcza teraz, kiedy przeżywa duże problemy [chodzi o poniedziałkową awarię 10 z 11 bloków – przyp. red.].
Gdańsk. Praca dla 500 osób
Potem wszyscy wybrali się do tymczasowej fabryki Northvolt w parku Panattoni przy Elbląskiej, gdzie pokazano produkcję systemów bateryjnych.
Po opuszczeniu linii montażowej gotowe moduły są transportowane przez Bałtyk do Skandynawii, gdzie operuje wielu klientów firmy Northvolt. To przede wszystkim firmy górnicze, które porzuciły silniki Diesla na rzecz baterii. Przykładowo, jeden moduł wyprodukowany w Gdańsku zasila koparkę przez ok. pięć-sześć godzin.
Tymczasowa fabryka Northvolt w Gdańsku mat. prasowe
Czy polskie firmy są zainteresowane bateriami z Gdańska?
– Mamy tyle zamówień, że trudno nam myśleć o kolejnych. Jednak w tym momencie priorytetem jest Skandynawia – przyznał Robert Chryc-Gawrychowski, prezes Northvolt Poland.
Co teraz? Jeszcze w tym roku wystartuje budowa fabryki przy terminalu DCT. Pierwszy etap ma być gotowy w 2022 r. W przyszłości zdolność produkcyjna zakładu wyniesie 12 gigawatogodzin rocznie. Carlsson zapowiedział, że jego spółka ulokuje w Gdańsku w sumie ok. 200 mln dolarów. Docelowo zatrudnienie w fabryce ma znaleźć ok. 500 osób.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS