Były szef ministerstwa spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz ocenił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. Jak wskazywał, trzeba na nią patrzeć w szerszym kontekście – jego wizyty w Europie i udziale w nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli. „Z tej perspektywy oceniam bardzo dobrze polską część wizyty” – powiedział dyplomata. Wskazał, że miała ona „wymiar globalny i historyczny”.
Joe Biden w Polsce. „Ogłosił nową zimną wojnę”
W ocenie Czaputowicza sobotnie wystąpienie prezydenta Stanów Zjednoczonych na dziedzińcu Zamku Królewskiego „zostało tak skonstruowane, żeby otworzyć nowy rozdział w historii”. „W tym przemówieniu prezydent USA ogłosił nową zimną wojnę. Można to porównać do przemówienia Winstona Churchilla z 1946 r., kiedy mówił o żelaznej kurtynie. W przemówieniu prezydenta USA przedstawiono treści, które zmieniają postrzeganie rzeczywistości. To, że nastąpiło to w Polsce i przy obecności Ukraińców, również ma swoją wymowę. Polska w tym kontekście nabiera znaczenia” – uważa były szef dyplomacji.
„Oskarżenie Putina przez Bidena o to, że jest zbrodniarzem i rzeźnikiem, a także przedstawienie tego konfliktu jako walki między dobrem a złem można odczytać jako chęć zerwania kontaktów ze stroną rosyjską po to, by ją izolować. Tak samo było w czasie zimnej wojny” – wyjaśnił Czaputowicz, dopytywany o to, na czym ma polegać „nowa zimna wojna”.
„Historyczne przemówienie”
Pytany o to, czy przemówienie Bidena nie było jednak rozczarowujące, Czaputowicz powiedział, że odebrał je „bardzo pozytywnie”. „Biden pokazał jednak, że USA nadal mają myśl przewodnią. Zapowiadano, że wystąpienie będzie historyczne, i rzeczywiście tak było” – stwierdził były minister. Zdaniem rozmówcy „Rzeczpospolitej”, Biden wskazał, że „nie ma już szans na szybki powrót do tego, co było przed agresją Rosji na Ukrainę”. „Nastawiamy się na długofalowy konflikt. Skutkiem tej wojny jest przejęcie przez USA światowego przywództwa i podjęcie konfrontacji z Rosją” – przekonuje.
Czaputowicz podkreślił też, że Biden „potwierdził” w swoim przemówieniu, że „Polska jest bezpieczna” i „nie jest to przedmiotem kontrowersji”.
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Tajemnicza nieobecność Kaczyńskiego i Duda już nie „Duduś”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS