A A+ A++

Co ciekawe, Wiedeński został odwołany ze stanowiska przez ówczesną wojewodę Agatę Wojtyszek w styczniu 2019 roku. Ale z naszych informacji wynika, że dopiero niedawno skierował sprawę do sądu. Walczy o sześciomiesięczną odprawę.

Waldemar Wiedeński potwierdza w rozmowie z “Wyborczą” te informacje. I mówi, że o odprawę w związku z przejściem na emeryturę walczy w sumie dwa lata, czyli niemal od początku po tym, jak upłynął jego trzymiesięczny okres wypowiedzenia po odwołaniu.

ZOBACZ TAKŻE: Impreza integracyjna u “krokodyli” w czasie pandemii. Z kuligiem i przeciąganiem liny

– Sprawę formalnie zgłosiłem na początku 2020 roku. Nie chciałem w 2019 roku, bo miałem świadomość, że w budżecie na tamten rok może nie być pieniędzy – mówi.

“Zostałem do tego zmuszony”

Zarzuca, że choć podał podstawę prawną i wyroki sądów w podobnej sprawie, ówczesny szef ITD w Kielcach Krzysztof Tosnowiec stwierdził, że wypłata odprawy to nie jego kompetencje, ale wojewody świętokrzyskiego. – Wobec tego skierowałem sprawę do sądu. Zostałem do tego zmuszony, ponieważ ówczesny inspektor pan Tosnowiec powiedział, że nie wypłaci mi pieniędzy. A ponadto zasugerował, żebym skierował sprawę do sądu – wyjaśnia Waldemar Wiedeński.

ZOBACZ TAKŻE: Szef ITD w Kielcach stracił stanowisko. Po imprezie załogi w czasie pandemii

– Nie chcę komentować tej sprawy. O wszystkim rozstrzygnie sąd – mówi Agata Wiśniowska, wiceszefowa inspekcji transportu drogowego w Kielcach.

Karuzela zmian w ITD

Choć Waldemar Wiedeński został odwołany dopiero dwa lata temu, od tego czasu inspekcją kieruje już trzecia osoba. Najpierw na szefa ITD wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek powołała Patryka Czubę. Kiedy po wyborach 2019 roku Wojtyszek została posłanką, a na stanowisku wojewody zastąpił ją Zbigniew Koniusz, Czuba został odwołany, a w jego miejsce powołano Krzysztofa Tosnowca.

Tosnowiec z kolei został odwołany pod koniec lutego 2021 roku. Wpływ na to miała publikacja “Wyborczej” dotycząca imprezy integracyjnej pod Kielcami, w której szef ITD wziął udział. Na wniosek głównego inspektora transportu drogowego, błyskawicznie został odwołany ze stanowiska. Zastąpił go Paweł Górak, były komendant straży miejskiej w Radomiu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW jaki sposób lewica wygrała wojnę kulturową?
Następny artykułPolscy kapucyni apelują o pomoc w odbudowie klasztoru w Płowdiw