Sądzę, że teraz naród się budzi. Kaczyński przed nami ucieka, ale przyjdzie dzień, że sprawiedliwość go dopadnie. A jak nie doczeka tego dnia, to historia go rozliczy – mówi Krzysztof Konikowski, uczestnik spontanicznych “powitań” polityków PiS objeżdżających Polskę w ramach prowadzonej obecnie nieformalnej kampanii przedwyborczej.
Krzysztof Konikowski, były przedsiębiorca ze Żnina, został przez policjanta zaatakowany gazem po zakończeniu spotkania Jarosława Kaczyńskiego z sympatykami partii w Inowrocławiu. W sobotę (23 lipca) “witał” prezesa PiS w Kórniku, dziś wybiera się “witać” do Gniezna
Agata Szczygielska-Jakubowska: Czy jest pan z PO? Bierze pan pieniądze od Tuska za wszczynanie zadym na spotkaniach polityków PiS ze spokojnymi mieszkańcami gmin? Podobno, jako wulgarni zwolennicy KOD i PO pan i pana znajomi zamierzacie wszcząć wojnę domową…
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS