A A+ A++

Wspólna grupa zadaniowa Agencji Antykorupcyjnej, Generalnej Dyrekcji Wywiadu i Generalnej Dyrekcji Policji Mongolii bada sprawę wydobycia i sprzedaży węgla, a także zakupu towarów i usług ze środków publicznych.

Czytaj więcej

Mongolia. Ratunek przyjdzie z MFW

Zarzuty postawiono już 35 osobom. Przeszukania przeprowadzono również w 47 obiektach, zatrzymano 15 osób, 10 osób przebywa w areszcie śledczym.

Mongolska Agencja Antykorupcyjna poinformowała we wtorek, że istnieją podstawy by przypuszczać, że oprócz byłego prezydenta w węglowy proceder zaangażowany był były przewodniczący administracji prezydenta, były minister rozwoju dróg i transportu, były szef biura prezydenta oraz gubernator prowincji Ajmag – wylicza agencja Interfaks.

W stolicy Mongolii od kilku dni trwają protesty w związku ze skandalem wywołanym informacjami o kradzieży węgla, co w połączeniu z brakami węgla w samej Mongolii i zawyżaniem jego cen przez hurtowników, wyprowadziło ludzi na ulice. Według nieoficjalnych danych, w kraju skradziono łącznie 6,5 mln ton węgla o wartości 1,7 mld dolarów.

Władze mongolskie zwróciły się do Chin z prośbą o pomoc w śledztwie w tej sprawie, a to dlatego, że 86 proc. mongolskiego eksportu trafia do Chin, z czego ponad połowa to wę … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMało skutecznie uciekał w BMW przed policją. Skończył na płocie
Następny artykułKalendarz z najpiękniejszymi widokami z regionu jeszcze dostępny w sprzedaży