30 minut temu
Serial traktujący o losach królowej Elżbiety II i jej bliskich od chwili premiery cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. Od początku towarzyszą mu też jednak niemałe kontrowersje. Osoby z otoczenia rodziny królewskiej wielokrotnie zarzucały twórcom przeinaczanie faktów, co miało negatywnie odbić się na wizerunku royalsów i samej monarchini. Teraz podobne zarzuty sformułował były premier Wielkiej Brytanii, John Major. Delikatnie mówiąc, nie ma on o tej produkcji dobrego zdania…
“The Crown” to bez wątpienia jeden z największych hitów w historii Netflixa. Zrealizowana z imponującym rozmachem seria o losach królowej Elżbiety II i jej rodziny zyskała ogromną sympatię widzów i krytyków oraz zdobyła szereg nagród, w tym siedem Złotych Globów i 21 statuetek Emmy. Serial niemal od chwili premiery jest też jednak ostro krytykowany. Najwięcej do zarzucenia scenarzystom mają członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej i osoby z ich otoczenia. Powodem pretensji jest głównie to, iż z powodu tej produkcji ucierpiał wizerunek monarchii.
– grzmiała niedawno królewska biografka Sally Bedell Smith w rozmowie z “The Mail on Sunday”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS