Ofiara księdza pedofila zapowiada złożenie do sądu pozwu przeciwko Legnickiej Kurii Biskupiej.
Ksiądz został skazany (nieprawomocnie) na karę więzienia w zawieszeniu za tzw. inne czynności seksualne podejmowane w latach 2001-2005 wobec małoletniego chłopca. Chodziło m.in. o dotykanie dziecka w miejsca intymne, namawianie go do masturbowania się, itd. Pokrzywdzony 10 lat temu, będąc już dorosłym człowiekiem, opowiedział biskupowi Stefanowi Cichemu, który zarządzał wówczas diecezją legnicką, o swojej krzywdzie. Biskup nie nadał sprawie biegu. Postraszył mężczyznę, że jeśli będzie głośno mówił o swoich przeżyciach, zajmie się nim policja. Księdza, który dopuścił się nadużyć, krótko po tej rozmowie ukrył, przenosząc go najpierw do Caritasu, potem do innej parafii. Dziś to emerytowany duchowny w nadawanym za zasługi dla Kościoła lokalnego stopniu kanonika.
Mężczyzna przypuszcza, że pokrzywdzonych przez pedofila może być więcej dzieci. Przenosząc księdza do innej parafii biskup umożliwił mu kontynuowanie przestępczych praktyk wobec innych chłopców.
Za tuszowanie pedofilii biskup Stefan Cichy został ukarany przez Watykan.
30 listopada Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze rozpatrzy apelacje na wyrok I instancji skazujący księdza za inne czynności seksualne.
FOT.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS