A A+ A++
Mickell Gladness w przeszłości grał m.in. w NBA i hiszpańskiej ACB. mat. prasowe

Mickell Gladness został nowym koszykarzem Asseco Arki Gdyni. 33-letni środkowy występował m.in. w zespołach NBA: Miami Heat i Golden State Warriors, a ostatnio grał w Japonii. To drugie wzmocnienie obok Kyndalla Dykes’a po odejściu DeVonte Upsona i Bena Emelogu.

DeVonte Upson odszedł z Asseco Arki do Francji

Asseco Arka Gdynia uzupełniła kadrę po pożegnaniach z Benem Emelogu oraz DeVonte Upsonem. Najpierw pozyskała Kyndalla Dykes’a, a teraz do obwodowego gracza dołączył środkowy, Mickel Gladness.

33-latek, który ostatnio występował w Japonii, gdzie w 18 meczach notował średnio 10,3 pkt i 9,3 zbiórki na mecz dla zespołu San-en NeoPhoenix. Co ciekawe, gdyński klub interesował się Amerykaninem już przed sezonem, ale ten wybrał ostatecznie ofertę z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Mierzący 211 cm koszykarz w latach 2011-12 występował w NBA. Rozegrał 8 spotkań dla Miami Heat i 18 dla Golden State Warriors. Urodzony w stanie Alabama obieżyświat występował także w Chinach, Argentynie, Australii, Izraelu, Nowej Zelandii, Szwecji, Estonii czy wreszcie w Hiszpanii.

Kyndall Dykes koszykarzem Asseco Arki Gdynia

W lidze ACB był jednym z kluczowych postaci Basketu Bilbao. W sezonie 2017/18 w najlepszej lidze w Europie rozegrał 32 spotkania, dorzucając 10 meczów w rozgrywkach Eurocup.

Asseco Arka dowodzona przez trenera Przemysława Frasunkiewicza po ostatnich zmianach w składzie ma znów wrócić do walki o mistrzostwo Polski.

Typowanie wyników

mecz ligowy

28.02.2020 godz.17:45

wartość: 2 punkty

Jak typują inni

1

8%

15 typowań

x

1%

1 typowanie

2

91%

170 typowań

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułManewry wojskowe Defender Europe 2020 wchodzą w główną fazę [ZDJĘCIA]
Następny artykułTuzin bramek przy Szkolnej. Przygotowania do ligi na finiszu