A A+ A++

Ostatnie kilkadziesiąt miesięcy w branży półprzewodników upłynęło pod znakiem napięć pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Na Państwo Środka nałożono nowe sankcje, które ograniczają dostęp tamtejszych podmiotów do zaawansowanych narzędzi służących do produkcji chipów oraz najszybszych akceleratorów graficznych do obsługi AI. Były szef holenderskiego ASML ostrzega, że konflikt pomiędzy mocarstwami potrwa jeszcze długo.

Były dyrektor ASML – Peter Wennink – uważa, że konflikt pomiędzy USA i Chinami w branży półprzewodników dopiero się zaczyna. Według jego prognoz wojna handlowa może trwać całe dziesięciolecia.

Były dyrektor ASML prognozuje, że konflikt USA z Chinami w branży półprzewodników może potrwać jeszcze bardzo długo [1]

Stany Zjednoczone radykalnie zwiększą wkrótce cła na produkty chińskiej branży półprzewodników

Firma ASML to największy producent zaawansowanych narzędzi wykorzystywanych do produkcji chipów. Najistotniejszymi klientami przedsiębiorstwa są TSMC i Samsung. Spółka jednak sprzedaje także swój sprzęt w Chinach, choć od dłuższego czasu wyłączone są z tego procesu między innymi narzędzia EUV, które Stany Zjednoczone objęły sankcjami. Nie ma wątpliwości, że byłe i obecne kierownictwo ASML ma bardzo dobre rozeznanie w aktualnej sytuacji rynkowej w branży półprzewodników. Dlatego słowa byłego dyrektora firmy – Petera Wenninka – należy traktować bardzo poważnie. Wennink udzielił ostatnio wywiadu holenderskiej rozgłośni radiowej BNR. Z rozmowy wynika, że nie należy spodziewać się w najbliższej przyszłości znaczącej zmiany w relacjach amerykańsko-chińskich.

Były dyrektor ASML prognozuje, że konflikt USA z Chinami w branży półprzewodników może potrwać jeszcze bardzo długo [2]

USA mogą wkrótce nałożyć kolejne restrykcje na Chiny. Tym razem będą one dotyczyły tranzystorów GAA i pamięci HBM

Według prognoz byłego szefa ASML konflikt w branży półprzewodników może potrwać nawet kilka dekad, a jego bazą jest ideologia, a nie w pełni racjonalne przesłanki. Wojna handlowa pomiędzy USA i Chinami jest w jego ocenie pozbawiona rzeczywistych podstaw. Warto jednak pamiętać, że ASML jest obecne w Państwie Środka od ponad 30 lat. Firma ma tam istotną część swoich interesów, zatem trudno spodziewać się po jej przedstawicielach entuzjazmu dotyczącego nakładanych sankcji. Były dyrektor ASML stwierdził też, że spółka jest zobligowana, by chronić interesy wszystkich swoich klientów, także tych, którzy znajdują się w Chinach.

Były dyrektor ASML prognozuje, że konflikt USA z Chinami w branży półprzewodników może potrwać jeszcze bardzo długo [3]

Eksport chińskich serwerów do Stanów Zjednoczonych załamał się. Na sytuacji mocno korzystają Tajwan i Meksyk

W ocenie Wenninka, niektórzy przedstawiciele amerykańskich władz mogą traktować go jako przyjaciela Państwa Środka, podczas gdy dba on tak naprawdę o swoich klientów, niezależnie od kraju ich pochodzenia. Warto jednak zaznaczyć, że ASML zawsze postępowało zgodnie z prawem, ściśle przestrzegając restrykcji nakładanych przez USA na poszczególne kraje. Sam Wennick zaś wielokrotnie zwracał uwagę chociażby na problemy z poszanowaniem zasad własności intelektualnej w Państwie Środka, dlatego posądzanie go o stronniczość w trwającej obecnie wojnie handlowej nie jest w pełni uprawnione. Niezależnie od tego, były szef ASML prawdopodobnie nie myli się w kwestii tego, że konflikt Stanów Zjednoczonych z Chinami może trwać jeszcze długo, choć dopiero czas pokaże, czy będą to lata, czy całe dziesięciolecia.

Źródło: TrendForce

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatni wywiad. “Chciał bardzo mówić”
Następny artykułProjekt HBO – największa inwestycja Grupy ORLEN w Gdańsku.