A A+ A++

Miało być zdrowo, pięknie i radośnie. I było podczas konferencji, zorganizowanej przez
dr Lucynę Samborską.

Znana farmaceutka spotkania Zdrowie i piękno, te organizuje od 2018 roku. Od początku z zaproszenia korzystały setki mieszkanek Dębicy i powiatu, bo to im poświęcone były pierwsze edycje.

– Jednak w tym roku, ze względu na liczne prośby panów, mamy przyjemność powitać męską część publiczności, co dodaje naszej konferencji nowego, wyjątkowego wymiaru – mówiła Lucyna Samborska, witając gości.

Panowie rzeczywiście przyszli, choć byli w mniejszości w wypełnionej po brzegi sali hotelu Lord.

– Namówiła mnie żona, ale nie żałuję. To bardzo energetyczne wydarzenie – powiedział nam jeden z gości spotkania; jak żartował, następnym razem to on zaprosi żonę.

– Liczymy, że w przyszłości będzie jeszcze więcej panów – ma nadzieję organizatorka piątkowej konferencji.
Zainteresowanie w tym roku było tak duże, że dla ponad trzystu osób zabrakło miejsca. Dlatego Lucyna Samborska zapewnia, że już planuje kolejne spotkania.

Jak powiedziała, chce by były one nie tylko mile spędzonym czasem, ale także inspiracją do działania, realizowania się w każdej dziedzinie.  I tak było, każde wystąpienie prelegentów było omówieniem nie tylko problemu, jak w przypadku dedykowanego panom wykładu dra Rafała Pindelskeigo na temat urologii, w tym raka jądra, ale też zachęcaniem do profilaktyki.

Trycholog Eliza Pyla dowodziła, że nawet w tak specyficznej dziedzinie, jak pielęgnacja włosów, ważne jest między innymi to, co jemy i jak spędzamy wolny czas. Zachęcała, by jak najwięcej poświęcać go na zdrowy tryb życia, w tym aktywność fizyczną. Niekoniecznie chodzi o intensywne treningi, ważne są na przykład zwykłe spacery.

Po części wykładowej panie, i panowie, rozeszli się po stoiskach firm i gabinetów lekarskich. W sali głównej stanowiska zajęły te związane z urodą,  m.in. gabinet medycyny estetycznej dr Anny Wierzbickiej, natomiast na sali srebrnej ze zdrowiem, gdzie porad udzielał m.in. Piotr Petrykowski, fizjoterapeuta-ortotyk, specjalista zaopatrzenia ortopedycznego stopy.

Przy każdym stanowisku, choćby tymi związanymi medycyną naturalną, ziołolecznictwem, czy apiterapią, kłębiły się dziesiątki zainteresowanych osób. Do późnego wieczora toczyły się też kuluarowe rozmowy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiernie, światu na przekór
Następny artykułZałamanie pogody w Polsce. Nie tylko deszcz i śnieg