Papież, prezydent, prezes Orlenu – gdyby umieścić tę historię w filmie albo kabaretowym szoł, zostałaby uznana za satyrę narysowaną zbyt grubą kreską. Tyle tylko, że wszystko się nagrało. Historia taśm Daniela Obajtka – niejasne interesy, podsłuchy, ukręcanie łba śledztwu – stawia PiS w fatalnym świetle.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS