“Byłem młody i noc mnie… pochłonęła”. Piotr Żyła o kulisach jednego z Sylwestrów podczas TCS

Choć w tym sezonie prawdziwym dominatorem na skoczniach świata jest Dawid Kubacki, to również pozostali Polacy mają szansę do walki o wysokie miejsca podczas rozpoczynającego się w środę Turnieju Czterech Skoczni. Rywalizacja o Złotego Orła zakończy się tradycyjnie 6 stycznia.

Piotr Żyła nie ma wątpliwości, kto jest obecnie najlepszym skoczkiem świata. Mimo to przygotował miejsce na Złotego Orła

Tuż przed startem 71. edycji imprezy, Piotr Żyła przyznał, że największym faworytem do wygrania Turnieju Czterech Skoczni jest aktualnie Dawid Kubacki. –  On jest wręcz niemożliwy w tym sezonie. Już kilka razy było tak, że ja wykonałem całkiem niezły skok, patrzę, a Dawid poszybował jeszcze dalej – przyznał wiślanin cytowany przez PAP.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

Żyła jest też świadomy tego, że jego forma jest aktualnie na bardzo wysokim poziomie. – Cały czas ciężko pracuję, aby oddawać dobre skoki. Staram się stawiać sobie najwyższe cele. Mam dzięki temu dobrą motywację – powiedział i dodał: – Na półce znajdzie się miejsce na statuetkę Złotego Orła. Lubię czuć, iż już więcej nie mogłem z siebie dać, że ledwo żyję.

Wielka wpadka organizatorów Turnieju Czterech Skoczni. “Przepraszamy. To był błąd ludzki”

Żyła kiedyś tak balował w Sylwestra, że… zabrakło mu sił na skok w II serii. Nauczka

35-latek przytoczył także anegdotę sprzed kilku lat, kiedy to przed noworocznym konkursem w Ga-Pa nie spał całą noc. – Byłem młody i noc mnie… pochłonęła – powiedział z uśmiechem wspominając jeden z Sylwestrów spędzonych w Niemczech. Dodał, że po tamtej nocy zabrakło mu sił na oddanie drugiego skoku konkursowego.

Goldberger wskazał faworyta Czterech Skoczni. Ale ostrzegł go przed… Polakami

Rywalizacja w 71. Turnieju Czterech Skoczni rozpocznie się w środę 28 grudnia od kwalifikacji do konkursu w Oberstdorfie. Dzień później zaplanowano ostatni w tym roku konkurs. W Nowy Rok zawodnicy będą rywalizować na skoczni olimpijskiej w Ga-Pa, 4 stycznia w Innsbrucku, a finał zmagań odbędzie się w Święto Trzech Króli. Obrońcą tytułu sprzed roku będzie Ryoyu Kobayashi.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ