A A+ A++

Sceny z randki przeplatane były rozmową z psychologiem, podczas której celebrytka mówiła o swoich odczuciach ze spotkania. Nie podobało jej się to, że Stefan zaczął ją zasypywać deklaracjami i sugerował, że jest gotowy się z nią związać. – Facet nie powinien deklarować takich słów, bo we mnie to budzi lęk – podsumowała jego zaloty na kanapie u psychologa. A później zaczęła się czepiać sposobu, w jaki mężczyzna przywoływał psa: – Ja myślałam, że oszaleję, jak on tak stukał zębami na tego psa. Nie wiem, czy on myśli, że ten pies to zrozumie?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDoda potrzebuje poszukuje “domatora i podróżnika”. “Jestem artystką, jestem marzycielką, jestem dużym dzieckiem”
Następny artykułTauron Liga: #VolleyWrocław – spełnić marzenie o play-off