A A+ A++

Bydgoska policja nie patyczkowała się z młodym mężczyzną, który urządził sobie pijacki rajd w centrum miasta. Kaca miał nie tylko po alkoholu, ale i po mandacie, który dostał.

22-latek z Bydgoszczy jechał elektryczną hulajnogą w czwartek (8 sierpnia) nad ranem. Momentami po ścieżce rowerowej, a nieraz po chodniku. Wpadł na ul. Focha, gdzie wypatrzył go patrol policji. – Policjantów zaniepokoił styl jazdy młodego człowieka – informuje kom. Lidia Kowalska z biura prasowego bydgoskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany. Podczas kontroli dokumentów policjanci poczuli od niego woń alkoholu. Nie krył zresztą, że wraca z imprezy, na której pił alkohol. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie stanu trzeźwości. Okazało się, że bydgoszczanin kierował hulajnogą elektryczną, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielkopolska: Tragiczny wypadek na DK22. Jedna osoba nie żyje
Następny artykułAbp Szewczuk: miłość da nam zwycięstwo nad wszelkim złem