A A+ A++

Samorządowcy sprytnie wykorzystali błąd rolników, dzięki czemu w środę (20 marca) po Bydgoszczy i w jej okolicach najprawdopodobniej będzie się jeździło łatwiej, niż można było oczekiwać. Ale i tak kierowców czekają spore utrudnienia w ruchu.

W środę (20 marca) przez Polskę przetoczy się kolejna fala protestów rolników niezadowolonych z polityki rolnej Unii Europejskiej. Nie zgadzają się przede wszystkim z zapisami Zielonego Ładu, bo musieliby ograniczyć produkcję, a także z przedłużeniem przez Komisję Europejską do połowy 2025 r. bezcłowego importu płodów rolnych i produktów spożywczych z Ukrainy. Dotychczasowe akcje i rozmowy z rządem nie przyniosły kompromisu. Dodajmy, że rolników popierają przedstawiciele innych branż, m.in. pszczelarze, myśliwi, transportowcy czy przetwórcy mięsa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa ratunek deweloperom. Jak wiceprezydent Poznania lobbował u ministra w ich interesie
Następny artykułUlica Otolińska w Płocku nadal zamknięta. Utrudnienia w ruchu. Obowiązują objazdy!