A A+ A++

Przegraliśmy 2:3. Kibice łapali się za głowy, kiedy Lewandowski strzelił z dwóch metrów w poprzeczkę. Ale potem strzelił dwa gole, dając ogromną nadzieję – jeśli nie na zwycięstwo, to przynajmniej na remis w pojedynku ze szwedzką jedenastką. Niestety, ostatecznie odpadliśmy z Euro po trzecim golu Szwedów, a przecież reprezentacja Polski przystąpiła do meczu ze Szwecją z konkretnym zadaniem – wygrać. Tylko trzy punkty umożliwiały Biało-Czerwonym awans do 1/8 finału Euro 2020

Bydgoscy kibice nie szczędzili dziś dopingu Biało-Czerwonym, a że ostatni mecz grupowy, z efektownymi bramkami i niespodziewanymi zwrotami akcji, rozgrzał kibiców do czerwoności, tym większy był smutek po bramce Viktora Claessona. Czy odpadnięcie Polaków sprawi, że strefy kibiców opustoszeją w kolejnych meczach? Miejmy nadzieję, że po izolacji spowodowanej pandemią jednak zainteresowanych wspólnym oglądaniem mundialu nie zabraknie.

Emocje towarzyszące kibicom w strefach kibica, przygotowanych przez bydgoskich restauratorów na Starym Rynku i w Kubryku, uwiecznił nasz fotoreporter Roman Bosiacki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTurniej WTA w Eastbourne. Iga Świątek przegrywa w drugiej rundzie
Następny artykułRybnickie „Goryle” z brązowym medalem w Siewierzu