A A+ A++

Po kilku dniach od wyznaczenia buspasa na ul. Rolniczej w Gdyni linie na jezdni są już praktycznie niewidoczne. – Dlaczego zastosowano tak kiepskiej jakości materiały? – pytają mieszkańcy. – Naszym nadrzędnym celem była poprawa płynności ruchu autobusu – tłumaczą urzędnicy, dodając, że trwalsza grubowarstwowa farba pojawi się wiosną.

Buspas na ul. Rolniczej prowadzi od Kieleckiej do początku prawoskrętu w ul. Chwarznieńską na Witominie.

Ułatwia przejazd autobusom jadącym na Chwarzno i Wiczlino oraz w kierunku budynków na Leśniczówce.

Oficjalnie władze miasta pochwaliły się nim pod koniec stycznia.

graf. Trojmiasto.pl

Buspas na Rolniczej: 157 tys. zł na stworzenie

– Całkowity koszt korekty krawężników, wprowadzenia nowego oznakowania poziomego i pionowego oraz zmian w sygnalizacji świetlnej (przeniesienie sygnalizatorów, likwidacja śluzy autobusowej, przeprojektowanie sterownika) to łącznie ponad 157 tys. złotych – mówił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Od początku lutego mieszkańcy sygnalizują, że linie są już praktycznie niewidoczne, co może skutkować kolizjami. Wielu kierowców samochodów bez skrępowania wjeżdża na “dodatkowy” pas, blokując ruch autobusów.

– Ciekawe, za co zostały skasowane niemałe pieniądze. Dwa tygodnie od oddania do użytku, a już nie widać namalowanych pasów. Czyżby ktoś przyoszczędził na farbie i użył zwykłej do ścian? – to jeden z niektórych ironicznych komentarzy pojawiających się m.in. na Facebooku.

Urzędnicy: chcieliśmy, żeby powstał jak najszybciej

Urzędnicy z podległego wiceprezydentowi Markowi Łucykowi Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni nie ukrywają, że celem było jak najszybsze uruchomienie pasa dla autobusów, nawet kosztem jego jakości.

– Niestety okres zimowy, charakteryzujący się dużą wilgotnością i opadami, nie sprzyja wykonywaniu oznakowania poziomego. Optymalnym okresem na wykonywanie tego typu prac jest wiosna – przyznaje Hanna Wyszyńska, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni.
Czytaj też: Buspasy w Gdyni: gdzie powstawały w ostatnich miesiącach

Informuje ponadto, że na ulicy Rolniczej zastosowano farbę rozpuszczalnikową przeznaczoną do wykonywania oznakowania poziomego na nawierzchniach bitumicznych w technologii cienkowarstwowej.

Malowanie kosztowało ok. 30 tys. zł.

Trwalsza farba wiosną, wcześniej być może odblaski

– Ze względu na porę roku i wspomnianą wilgotność był to jedyny wybór. Poczekamy na poprawę warunków pogodowych, aby w godzinach późnowieczornych i nocnych wykonać drugą aplikację, która powinna być trwalsza. Jeżeli będzie to niemożliwe, to na linii rozdzielającej pasy ruchu dla przeciwnych kierunków zostaną zamontowane tablice uchylne z elementami odblaskowymi – dodaje Hanna Wyszyńska.
Koszt zapowiadanej kolejnej aplikacji farby ma być negocjowany z wykonawcą prac, natomiast kalkulacja kosztów tablic z odblaskami dopiero przed urzędnikami.

Oznakowanie w technologii grubowarstwowej jest planowane wiosną.

– Będzie elementem większego przetargu, który ogłaszamy na odnowienie oznakowania dla kilku lokalizacji – kończy Hanna Wyszyńska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTauron doposażył pracownie elektryczne w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących
Następny artykułSąd Najwyższy zajmie się sprawą Prezydenta Elbląga i radnego