Sołtys i Wójt bronią mieszkańców przed karami i odpierają nieprawdziwe zarzuty radnego Idziora. Około 250 000 zł przeznaczono w latach 2018-2024 na przygotowanie dokumentacji dotyczących rowów melioracyjnych w całej gminie. Dopiero teraz Gmina może pomóc mieszkańcom.
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Ostrów odbyła się ważna dyskusja, która dotyczyła interpelacji złożonej przez radnego Damiana Idziora, w której postawił on zarzut braku skutecznych działań w kierunku właściwego utrzymania rowów melioracyjnych w swoim okręgu. Domagał się natychmiastowej interwencji, podkreślając konieczność szybkiej i rzeczowej odpowiedzi na zadane pytania oraz przystąpienia do prac.
Temat ten wywołał żywą wymianę zdań, a Wójt Gminy odpierając nieprawdziwe zarzuty radnego Idziora, przedstawił ogrom prac wykonanych przez urzędników gminy oraz sołtysa Piotra Furtaka, zmierzających do poprawy sytuacji w najbliższym czasie. Wójt Ożóg szczegółowo odniósł się do złożonego pisma, tłumacząc złożoność problemu oraz działań podejmowane przez gminę w celu jego rozwiązania w ostatnich latach, pomimo faktu, że kwestie dotyczące melioracji nie należą do zadań własnych gminy. Radny Idzior przyznał w końcu racje wójtowi że droga działania Wójta w celu rozwiązania
problemu jest cyt. „bardzo dobra”
Historia zarządzania rowami melioracyjnymi
Wójt Ożóg przypomniał, że dawniej na terenie gminy działały spółki wodne, które odpowiedzialne były za prace melioracyjne. Niestety, z powodu niewystarczających wpłat ze strony rolników, spółki te zakończyły działalność. „Rolnicy utracili podmiot, który zgodnie z obowiązującym prawem mógłby prowadzić prace melioracyjne w ich imieniu” – wyjaśniał wójt. Pomimo prób ich reaktywacji, podjętych wspólnie z Piotrem Furtakiem pracownikiem Wód Polskich, było to niemożliwe. W związku z tym Gmina musiała obrać inną drogę.
Problem własności gruntów
Jednym z kluczowych wyzwań, przed którymi stanęła gmina, była kwestia własności dróg i rowów melioracyjnych. Jak zaznaczył wójt: „Kiedy rozpocząłem pracę w Gminie Ostrów w grudniu 2016 roku, okazało się, że większość dróg, nawet asfaltowych, nie była własnością gminy. To samo dotyczyło rowów melioracyjnych”. W związku z brakiem uregulowanych tytułów własności, gmina nie mogła legalnie przeznaczać środków na ich utrzymanie ani inwestycje.
Rozwiązaniem stała się komunalizacja – proces przejmowania gruntów na własność gminy. „Od 2017 roku udało nam się skomunalizować 709 działek o łącznej powierzchni 146 ha, z czego rowy stanowią 32 ha” – dodał wójt. Dzięki temu Gmina Ostrów choć nie musi – ale może teraz podejmować działania w zakresie melioracji, prowadzić prace renowacyjne i inwestycje.
Problemy z rowami na prywatnych terenach
Kolejnym wyzwaniem, z którym boryka się Gmina, jest fakt, że wiele rowów melioracyjnych przebiega przez tereny prywatne. W takich przypadkach, jak zaznaczył wójt, gmina stosuje decyzje lokalizacyjne inwestycji celu publicznego. Pozwala to na legalne działanie w przypadku rowów odprowadzających wodę z dróg gminnych lub obiektów publicznych. „Dzięki takim decyzjom udało się przygotować dokumentację na 12 rowów, nowych oraz istniejących na terenie całej gminy z czego 7 w samym ostrowie” – informuje Ożóg.
Finansowanie i inwestycje
Budowa i remont rowów melioracyjnych to kosztowne przedsięwzięcie. Średni koszt wynosi około 100 zł za metr bieżący, co oznacza, że za kilometr rowu gmina musi wydać około 100 000 zł. Jak poinformował wójt, Gmina Ostrów skutecznie pozyskała dofinansowanie z programu Polski Ład na remont i budowę rowów w przysiółku Wiktorzec. Projekt otrzymał dotację w wysokości 2 173 674 zł, a prace mają zakończyć się do stycznia 2025 roku.
Prawo wodne: obowiązek utrzymania rowów
Wójt zwrócił także uwagę na zapisy Prawa wodnego, które jasno określają, że obowiązek utrzymania rowów melioracyjnych, w tym ich regularnego czyszczenia, spoczywa na użytkownikach tych rowów. „Niezależnie od tego, kto jest właścicielem rowów, to przylegający właściciele działek są zobowiązani do ich utrzymania, bo to oni czerpią korzyści z odprowadzenia wody” – wyjaśniał Ożóg.
Na dowód tego wójt przytoczył przykłady działań innych gmin w Polsce, które nakazują mieszkańcom samodzielne czyszczenie rowów melioracyjnych. „Tak, proszę Państwa, inne gminy po prostu nakazują mieszkańcom dbać o rowy na własną rękę” – dodał wójt, zaznaczając, że w wielu przypadkach samorządy nie podejmują żadnych działań w tym zakresie. Pamiętać należy również że sankcją niewykonania tego obowiązku przez mieszkańców są kary finansowe.
Pytanie do radnego
Na koniec wójt Ożóg zadał radnemu Damianowi Idziorowi pytanie: „Czy w związku z tym mam działać niezwłocznie, tak jak pan oczekiwał, i egzekwować od mieszkańców to, co egzekwują inne gminy? Czy może jednak nasz, jakby skuteczny system działania w tej sprawie, jest właściwy? Proszę powiedzieć, czy powinienem działać tak jak inne gminy, które ‘nic nie robią’, czy kontynuować nasze dotychczasowe działania?”
Radny Damian Idzior po wysłuchaniu wójta przyznał, że działania podejmowane przez Gminę są właściwe, skuteczne i nadal w miarę możliwości winny być kontynuowane.
Oczekiwanie na kolejkę
Podczas dyskusji pojawiła się również kwestia kosztów i możliwości wykorzystania własnych zasobów gminnych. Radny Idzior przypomniał, że zamiast zlecać prace firmom zewnętrznym, można wykorzystać ludzi i sprzęt gminny. Wójt wskazał, że między innymi na ten cel został zakupiony odpowiedni sprzęt i zatrudnieni fachowcy z odpowiednimi uprawnieniami ale zaznaczył: „Oczywiście, że możemy wykorzystać nasze siły, ale one mają już zaplanowane prace. Natychmiastowo się nie da, ale jeśli zwolnią się zasoby, na pewno je wykorzystamy”.
W dyskusję włączył się także inny radny, który zwrócił uwagę na kolejność realizacji prac: „Inne sołectwa również czekają na wyczyszczenie rowów. Taka presja i nerwówka nic nie daje. Mamy sprzęt, są ludzie, i jak będziemy się dogadywać, to powoli wszystko uda się zrealizować. W każdym sołectwie zrobimy po te 2 kilometry, i woda pójdzie. Szukanie, kto ma więcej, a kto mniej, naprawdę nie ma sensu”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS