Burze formują się w Polsce. IMGW wskazuje miasta

Chociaż poniedziałek jest zdecydowanie spokojniejszy niż ostatnie dni, to wciąż zdarzają się miejsca z nieprzyjemnym deszczem, a miejscami nawet z burzą. To, gdzie dokładnie te zjawiska obecnie się znajdują, opisuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz – co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store

Według IMGW w ciągu ostatnich godzin pojedyncze ośrodki burzowe rozwinęły się nad Warmią i Mazurami. Przynoszą one opady deszczu sięgające 10-20 mm oraz grad o średnicy 1-3 cm i porywisty wiatr.

Jak prognozują specjaliści w najbliższych godzinach burz można się spodziewać w rejonie takich miejscowości jak Dobre Miasto i Lidzbark Warmiński.

Bardzo możliwe, że wkrótce burze będą się rozwijać również w rejonie Karpat. Najsilniejsze spodziewane są w Bieszczadach – tam miejscami suma opadów może sięgnąć nawet 35-50 mm.

Poniedziałkowe burze ogólnie nie powinny być zbyt niebezpieczne, w przeciwieństwie do tych, które nadejdą we wtorek. IMGW ocenia, że miejscami mogą być one bardzo gwałtowne.

Według synoptyków we wtorek burze będą się licznie rozwijać w pasie od Pomorza i Kujaw, przez Mazowsze i Ziemię Łódzką, po Górny Śląsk, Małopolskę, Ziemię Świętokrzyską, Lubelszczyznę i Podkarpacie.

Według prognoz we wtorek jeszcze przed południem na zachodzie zaczną się tworzyć pierwsze komórki burzowe. Lokalnie mogą już wtedy padać ulewne deszcze, sięgające 15-20 mm.

Około południa (w godz. 11-13) burze zaczną przybierać na sile, zwłaszcza w pasie od pogranicza województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego, w kierunku południowym i południowo-wschodnim w rejony Śląska i Małopolski.

Z czasem burz będzie coraz więcej, zwłaszcza na Pomorzu Wschodnim, Kujawach, Warmii, Mazowszu, Ziemi Świętokrzyskiej, Lubelszczyźnie i w Małopolsce. Najgorzej będzie na południu Polski. Tam w trakcie burz może spaść 35-50 mm wody, a lokalnie suma opadów może sięgnąć około 60 mm i więcej.

We wszystkich miejscach kraju burze przyniosą bardzo silny wiatr, osiągający w porywach prędkość do 65-80 km/h, jednak w niektórych miejscach podmuchy mogą osiągać 85-100 km/h.

Oprócz wichur trzeba też liczyć się z dużym gradem, osiągającym średnicę 2-5 cm, a lokalnie nawet większą.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!