Burza w internecie po zdjęciach stoiska promującego Cracovia Maraton. Czy było tak źle i ile to kosztowało?

Informacje wraz ze zdjęciami opublikował w swoich mediach społecznościowych Mateusz Jaśko, prowadzący profile „Co jest nie tak z Krakowem”. Zdjęcie, które zamieścił, rzeczywiście nie pokazywało profesjonalnego stoiska wystawienniczego. Nie było tam nic poza stolikiem z ulotkami i dwoma krzesłami. Brakowało przede wszystkim osób, które miały promować biegi w Krakowie. W późniejszym wpisie Jaśko dodał fotografię, na której widać pracownicę ZIS i znacznie więcej gadżetów, niemniej jego zdaniem i tak to nie prezentowało się dobrze na tle obecnej tam konkurencji.

Jak Miasto Kraków pojechało promować @CracoviaMaraton.

Około 1300 km od Krakowa we Włoskiej Ravennie odbywa się maraton. Promuję się tam również krakowskie wydarzenia dla biegaczy, a jego stoisko wygląda tak: pic.twitter.com/fHIazbbKx5

— Mateusz Jaśko (@cojestnietakzkr) November 9, 2024

Tylko na platformie X wpis Jaśki dotarł do 452 tys. użytkowników, był podawany dalej ponad 320 razy. 12 listopada zwróciliśmy się do Zarządu Infrastruktury Sportowej, który wysłał delegację do Rawenny, z prośbą o wyjaśnienia i przesłanie zdjęć dokumentujących krakowskie stoisko. Zapytaliśmy też o koszty delegacji i możliwości skorzystania z boksu, godziny pracy przedstawicieli jednostki i sposób promocji Cracovia Maratonu.

Ile to kosztowało?

W odpowiedzi (nadesłana 20 listopada) ZIS wyjaśnił, że w wydarzeniu „Ravenna Marathon City of Art” uczestniczyło dwóch pracowników. – Przedstawiciele Krakowa zostali zaproszeni do udziału w tym wydarzeniu przez organizatorów w celu kontynuacji rozmów dot. programu Erasmus Plus, w którym Rawenna jest partnerem dla naszego miasta, promocji 22. Cracovia Maratonu, a także w celu zapoznania się z kwestiami organizacyjnymi i szerokim wachlarzem wydarzeń dodatkowych organizowanych podczas weekendu maratońskiego. Wizyta miała także charakter study tour’u na zasadzie poszukiwania inspiracji i nowych rozwiązań w organizowanych przez ZIS biegach. Pracownicy mieli okazję obserwować pięć biegów: bieg z psami, Family Run, Good Morninig Ravenna, półmaraton oraz maraton – poinformowali organizatorzy Cracovia Maratonu.

Podkreślili, że miasto nie poniosło kosztów organizacji stoiska oraz noclegu dla pracowników, ponieważ zapewnił je organizator. Wylecieli oni z Krakowa 8 listopada, wrócili 11. Całkowity koszt wyjazdu wyniósł 3 tys. 764 zł 28 gr, w tym połowę kwoty przeznaczono na bilety lotnicze.

Poprosiliśmy o dowody

Pracowicy dokumentowali swoją aktywność w formie relacji foto i wideo. Wybrane materiały zostały udostępnione na oficjalnych profilach Cracovia Maratonu na Facebooku i Instagramie. Otrzymaliśmy trzy zdjęcia (poniżej i w galerii), a także dwa krótkie filmy. Fotografie pokazują stoisko z perspektywy osób promujących, a nie gości, stąd nie ma możliwości dokładnej oceny tego, jak zostało zaaranżowane.

– Marka Cracovia Maraton była promowana podczas delegacji w Rawennie poprzez nawiązywanie i rozwijanie relacji z międzynarodowymi organizatorami maratonów oraz obecność na Expo. Przedstawiciele ZIS spotkali się z kluczowymi partnerami, takimi jak organizatorzy Maratona di Ravenna, maratonu w Sewilli i Neapolu, aby rozmawiać o potencjalnych wspólnych projektach i wymieniać się doświadczeniami. Podczas Expo przedstawiciele ZIS prowadzili także rozmowy z odwiedzającymi na temat nadchodzących wydarzeń biegowych w Krakowie, zachęcając ich do udziału. Z wydarzenia przygotowano również dwie relacje na oficjalny profil Cracovia Maraton na Facebooku oraz Instagramie – wyjaśnia ZIS.

Spóźnili się przez strajk

Dlaczego na zdjęciach zamieszczonych przez Mateusza Jaśkę stoisko było praktycznie puste – bez gadżetów i przedstawicieli Krakowa? Dodajmy, że nie wiadomo, kiedy i o której godzinie zostało wykonane. Pewne jest za to, że przedstawiciele ZIS nie dotarli na miejsce na czas. – Planowali rozpoczęcie udziału w wydarzeniu 8 listopada 2024 w godzinach porannych. Napotkali jednak trudności logistyczne związane ze strajkiem w Bolonii, który ograniczył dostęp do transportu publicznego i spowodował, że dotarli na miejsce dopiero w godzinach popołudniowych. W sobotę pracę na Expo rozpoczęli ok. godz. 9.30 i zakończyli w godzinach okołopołudniowych, by następnie wziąć udział w spotkaniach, o których mowa powyżej – czytamy w odpowiedzi.

Sprawdziliśmy, strajk rzeczywiście był.

Zdjęcia i filmy z tabletu

Wśród zainteresowany dystrybuowano materiały promujące Cracovia Maraton, Bieg Nocny i Cracovia Półmaraton Królewski, materiały informacyjne o Krakowie, materiały o Małopolsce, gadżety reklamowe w formie bufek, frotek i naklejek. – Dodatkowo, na stoisku wyświetlano na tablecie relacje i zdjęcia z poprzednich edycji Cracovia Maraton oraz prezentowano medale Królewskiej Triady Biegowej 2024 – wyjaśnia ZIS. Na jednym ze zdjęć widać, że materiały multimedialne były wyświetlane na tablecie, który znalazł się na stoliku wśród ulotek i pamiątek.

ZIS oszacował, że jego stoisko odwiedziło około 2 tys. osób, a dodatkowe 5,6 tys. zapoznało się z relacjami z wydarzenia.

Gdzie promują Cracovia Maraton?

Przy okazji zapytaliśmy, w jakich jeszcze miejscach przedstawiciele miasta promowali biegi w 2023 i 2024 roku. W tym, poza Rawenną, byli w Splicie, Pradze i Ostrawie. W ubiegłym w Pradze, Sztkolhomie i Koszycach. – Inni organizatorzy mają możliwość promocji w czasie wydarzeń w Krakowie. Najczęściej na naszym Expo promują się Run Czech (organizator m.in. maratonów w Pradze i Ołomuńcu), Ravenna Runners Club ASD, Drezden Marathon, Kosice Marathon, Ostrava City Marathon i Mytho Marathon – poinformował ZIS.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ