A A+ A++

Mirosław Gąsik, burmistrz Szprotawy, przesiedział w areszcie dziewięć miesięcy, gdy agenci CBA posądzili go o wzięcie pół miliona łapówki. Sąd właśnie oczyścił go z zarzutów. – To quasi bandycka organizacja, napiszę książkę. To nie może być “ściśle tajne” – mówi burmistrz.

Wyrok uniewinniający burmistrza Szprotawy Mirosława Gąsika zapadł w środę, 24 stycznia w Sądzie Rejonowym w Żaganiu. Nie jest prawomocny. Polityk lubuskiego PSL był oskarżony o przestępstwa korupcyjne, groziło mu do 12 lat więzienia.

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Sędzia Agnieszka Królewicz-Kniat utajniła część rozprawy. Sąd wyłączył z jawności ustne uzasadnienia wyroku. To pokłosie sformułowania aktu oskarżenia, który został oparty na podstawie materiałów niejawnych i operacyjnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW końcu zrozumiemy mózg? Podpięli neurony do komputera, pokazali to w sieci
Następny artykułROMAN GIERTYCH: „NIE COFNIEMY SIĘ NAWET O KROK”