A A+ A++

Jan Bronś nie zniesławił Damiana Siedleckiego. Tak uznał prawomocnie sąd.

O co poszło? O post z internetowej dyskusji.

Jan Bronś, burmistrz Oleśnicy, napisał pod adresem Damian Siedleckiego:

“Choć się tego wyparłeś, to Ty wiosną przyniosłeś do mnie w dokument porozumienia z Koalicją Obywatelską, z którego wynikało, że wszystkie kluczowe stanowiska w urzędzie, stanowiska kierownicze w jednostkach i spółkach mają być UZGADNIANE z KO. I wiesz, że obaj mamy na to świadków, bo nie byliśmy sami. Pomijam, że to ewidentnie sprzeczne z prawem i mogłoby stanowić przesłankę do podjęcia czynności przez prokuratora, ale świadczy to o Twoich i kolegów intencjach i apetytach. Więc, choć lubisz grać ideowca zakochanego w pomnikach przyrody, to wybacz, ale ja tego nie kupuję”.

Damian Siedlecki, radny z klubu Koalicji Obywatelskiej, uznał to za zniesławienie. I wniósł prywatny akt oskarżenia z art. 212 par. 22 Kodeksu karnego.

Art.  212.  [Zniesławienie]

 

Na niejawnym posiedzeniu Sąd Rejonowy w Oleśnicy nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego i umorzył postępowanie, nie dopuszczając do przesłuchania stron. Sąd Okręgowy to postanowienie utrzymał w mocy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpłonęła składnica drewna
Następny artykułWarsztaty biżuterii