Władze Kętrzyna przewidują na przyszły rok mniejsze dochody, a większe wydatki. W związku z tym budżet 2021 ma cechować niespotykana dotychczas oszczędność. Nie będzie jednak wyższych podatków.
– Zaplanowaliśmy już kształt przyszłorocznego budżetu miasta. Szczegółowo przedstawię go Państwu niebawem. Ale już teraz chcę uprzedzić, że rok 2021 będzie rokiem oszczędzania – poinformował w komunikacie Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna.
Według zapowiedzi burmistrza, w przyszłym roku Miasto Kętrzyn wyda mniej pieniędzy na szeroko rozumiane kulturę, sport, naprawy bieżące i promocję. Powodem takiego stanu rzeczy mają być malejące dochody Miasta, przy jednoczesnym zwiększaniu się wydatków.
– Rosnące koszty utrzymania szkół, wzrost płacy minimalnej i zaciągnięte w przeszłości kredyty, dziś są naszą kulą u nogi. Musimy więc mocno zacisnąć pasa, albo podnieść podatki – czytamy w komunikacie.
Dalej Ryszard Niedziółka wyjaśnia, że czas pandemii, w którym wiele firm ledwo wiąże koniec z końcem, nie jest dobrym momentem na podnoszenie podatków.
– Musimy dbać o tych przedsiębiorców, którzy dają pracę, oni są ważną siłą napędową lokalnej gospodarki. Wzrostu podatków więc nie będzie – zaznacza burmistrz Kętrzyna.
Poprawy sytuacji miejskich finansów Ryszard Niedziółka upatruje w poszukiwaniu inwestorów. Jak twierdzi, kilku takim już udało się u nas zadomowić. Burmistrz zapowiedział też, że wkrótce przedstawi szczegółowe wyliczenia związane z przyszłorocznym budżetem. Ostateczną decyzję co do jego kształtu podejmie natomiast rada miasta. rm
Ryszard Niedziółka. Fot. Miasto Kętrzyn
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS