Założenie, że bulwar Czarnej Przemszy ma być realizowany dzięki zwycięskim projektom Budżetu Obywatelskiego, sprawiło, że inwestycja leży odłogiem. – Wydano pieniądze na budowę kilku odcinków, które nie łączą się w całość. Raczej zniechęcają, niż dają satysfakcję z ich pokonania – mówi Stanisław Grześkowiak z Towarzystwa Przyjaciół Sosnowca.
Bulwar Czarnej Przemszy to inicjatywa stowarzyszenia Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego. W zamyśle autorów bulwar Czarnej Przemszy miał stanowić projekt obejmujący Sosnowiec, Będzin i Dąbrowę Górniczą i docelowo umożliwić bezpieczne i wygodne poruszanie się wzdłuż całej rzeki: od Trójkąta Trzech Cesarzy do zalewów Pogoria w Dąbrowie Górniczej.
W Sosnowcu Przemsza wije się na długości 10 kilometrów. Dotąd udało się zrewitalizować tylko dwukilometrowy odcinek wzdłuż jej brzegu. Dariusz Jurek, prezes FdZD i autor projektu rewitalizacji bulwaru, z czasem był już tak poirytowany opieszałością miasta w tym temacie, że odciął się od niego i stwierdził, że nie zamierza nic komentować.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS