Podstawowe cyfry budżetu na 2021 r., uchwalonego w czwartek wieczorem przez radnych, są takie: dochody mają przekroczyć 20,5 mld zł, a wydatki – 21,6 mld zł. Najwięcej pieniędzy pochłonie edukacja – prawie 5 mld zł (rządowa subwencja oświatowa pokryje ledwo połowę tej kwoty), drugą co do wielkości pozycją jest transport i komunikacja – 3,5 mld zł.
– Ten budżet jest bardzo trudny, trudniejszy, niż można się było spodziewać na początku roku, ale jest trudniejszy nawet po pierwszej fali kryzysu i po pierwszych zmianach rządowych – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezentując założenia budżetu podczas sesji rady miasta. Narzekał: – Każda kolejna decyzja wprowadza kolejne obostrzenia i problemy dla samorządów – zaznaczał. Najnowszą taka decyzją jest wprowadzenie tzw. zryczałtowanego podatku PIT. Samorządy tracą udział we wpływach z tego podatku, w skali całego kraju zbiorą o 1,4 mld zł mniej.
Struktura budżetu Warszawy na 2021 r. fot. UM Warszawa
Budżet Warszawy na 2021 r. 2,8 mld zł na inwestycje, aż 951 mln zł na metro
Na inwestycje miasto przeznaczy 2,8 mld zł, w tym prawie 2 mld zł to wydatki ogólnomiejskie. Aż blisko połowa tej kwoty – 951 mln zł – pójdzie na rozbudowę drugiej linii metra. 123 mln zł przeznaczono na dokończenie budowy i wyposażenie Szpitala Południowego na Ursynowie, a 90 mln – na kontynuację budowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej przed Pałacem Kultury.
Najważniejsze inwestycje zapisane w budżecie Warszawy na 2021 r fot. UM Warszawa
616 mln zł dostaną do zainwestowania dzielnice. Może wydawać się sporą kwotą, ale to regres do stanu sprzed 2016 r. Dla porównania: w 2020 r. dzielnice dostały na inwestycje 930 mln zł.
Na sesji radny Tomasz Herbich (PiS) narzekał, że dzielnice mają za mało pieniędzy. Wytknął, że wiele dzielnic permanentnie nie daje rady wydać pieniędzy, które dostają na inwestycje. – Dowartościujmy te dzielnice, które z inwestycjami radzą sobie lepiej, dawajmy im więcej pieniędzy – proponował.
Faktycznie, przygotowanie niektórych inwestycji w dzielnicach przeciąga się. Np. w 2018 r. Bemowo dostało 73 mln zł. Wydało zaledwie 28 mln, niespełna 40 proc. kwoty.
616 mln zł na inwestycje w dzielnicach
W 2021 r. w niektórych dzielnicach gros pieniędzy pochłoną pojedyncze inwestycje. Na przykład 23 z 30 mln zł, które w projekcie budżetu dostał Żoliborz, pójdzie na budowę zespołu szkolno-przedszkolnego przy Anny German. Praga-Południe 35 mln z ze swoich 84 mln zła wyda na budowę szkoły i przedszkola przy ul. Nowaka-Jeziorańskiego. A Wilanów z niespełna 25 mln jedną czwartą (7,3 mln zł) wyda na budowę połączenia ul. Branickiego z południową obwodnicą Warszawy.
Zestawienie pieniędzy na inwestycje, jakie w budżecie na 2021 r. dostały poszczególne dzielnice fot. UM Warszawa
Mimo postkoronawirusowego kryzysu, który mrozi dochody miasta (wpływy z najmu nieruchomości spadły o jedną piątą, podobnie sprzedaż biletów komunikacji miejskiej), w 2021 r. miasto będzie musiało zapłacić jeszcze wyższe janosikowe niż w 2020 r. – kwota sięgnie prawie 1,3 mld zł.
Ponad ćwierć miliarda ze sprzedaży miejskich działek
Ratusz szuka pieniędzy, by związać koniec z końcem. Zamierza zaciągnąć ponad miliard zł nowych długów, ponad 800 mln zł zdobędzie z Unii Europejskiej. Planuje też sprzedaż miejskich działek. Pod młotek ma trafić 21 nieruchomości, ratusz oczekuje, że z ich sprzedaży uzyska 277 mln zł. Tylko te na Woli mają przynieść aż 100 mln zł.
Do budżetu w ostatniej chwili zgłoszono autopoprawkę dokładającą 30 tys. zł na montaż fotoradarów na moście Poniatowskiego. Takiej kwoty zabrakło drogowcom, by rozstrzygnąć przetarg. Z kolei radni Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski i Tomasz Żyłka zgłosili poprawkę, by w wieloletnim planie finansowym miasta dodać po 4 mln zł rocznie na świeżo zbudowany dom kultury na Ursynowie. Bez tego obiekt nie mógłby funkcjonować.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS