Przyjęcie budżetu na 2021 rok – to najważniejsza z uchwał, jaką podczas ostatniej w ubiegłym roku sesji podjęła Rada Powiatu Świdnickiego. Choć obradom w powiecie często towarzyszą różne emocje, tym razem obyło się bez nich. Dokument przyjęto 17 głosami za, przeciw głosowali tylko radni Świdnik Wspólna Sprawa.
Główne założenia uchwały budżetowej przedstawił radnym starosta świdnicki Łukasz Reszka.
– Budżet na 2021 jest budżetem ambitnym, ale przede wszystkim realnym – mówił. – Łączna planowania kwota dochodów to pond 96 mln zł, z czego dochody bieżące to ponad 86 mln zł, a dochody majątkowe to kwota ponad 10 mln zł. Łączna planowana kwota wydatków to ponad 100 mln zł, z czego ponad 82 mln zł to wydatki bieżące, wynikające z funkcjonowania jednostek, natomiast 18 mln zł to wydatki majątkowe. Planowany deficyt to ponad 3,6 mln zł. Źródłami jego pokrycia będą przychody z kredytów, pożyczek i z wolnych środków.
Największą część wydatków bieżących powiatu, jak zwykle, pochłonie oświata i wychowanie – ponad 28 mln zł. Na pomoc i politykę społeczną powiat planuje wydać ok. 21 mln zł, na administrację publiczną – 9,5 mln zł, na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową ponad 6,5 mln zł, rodziny zastępcze, placówki wychowawcze – 5,3 mln zł, PUP – ok. 3 mln zł, transport i łączność – 1,5 mln zł.
Starosta przypominał również, że w przyszłym roku z 300 do 400 tys. zł zostanie zwiększona dotacja dla SP ZOZ. W budżecie ujęto również dotację (25 tys. zł) dla Komendy Powiatowej Policji w Świdniku na zakup radiowozu.
– Zabezpieczyliśmy też środki na dokumentacje inwestycji. Przede wszystkim na drogi m.in. Wierzchowiska-Kliny, połączenie z powiatem lubelskim oraz Pilaszkowice-Zygmuntów. To obszerne inwestycje drogowe wyczekiwane przez mieszkańców, ale również konsultowane z władzami gmin Piaski i Rybczewice – mówił Ł. Reszka.
Najważniejsze inwestycje powiatu świdnickiego planowane w roku 2021 to: dokończenie termomodernizacji budynku DPS w Świdniku – 5,5 mln zł, przebudowa drogi powiatowej Mełgiew-Kajetanówka – 2,4 mln zł, przebudowa drogi Krępiec-Minkowice – 2,3 mln zł, dokończenie zadań z zakresu geodezji, kartografii – tzw. program „eGeodezja” – 2,3 mln zł, przebudowa mostu w ciągu drogi Biskupice-Fajsławice – 1,3 mln zł, przebudowa fragmentu drogi Kawęczyn-Kozice-Policzyzna – 900 tys. zł, przebudowa parkingu przy al. Lotników Polskich w Świdniku – 500 tys. zł, przebudowa fragmentu drogi Stryjno-Żuków-Krzczonów – 350 tys. zł, budowa ciągów pieszych przy drodze Łysołaje-Bonów oraz Pełczyn-Trawniki-Kolonia Dorbyniów – 300 tys. zł.
Starosta zastrzegał jednak, że te wydatki inwestycyjne nie są ostatecznymi.
– Nie ma tutaj chociażby wydatków i dochodów z tytuły remontu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Świdniku. Te środki pojawią się w budżecie później, w momencie, kiedy będziemy podpisywali umowę (dotację na tę inwestycję powiat otrzymał z Funduszu Inwestycji Lokalnych – przyp. red.). Złożyliśmy również wniosek na remont ulicy Dworcowej, to kolejne 4,5 mln zł. Oprócz tego do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych złożyliśmy jeszcze dwa projekty na drogę Ewopole-Wólka Kańska – 2 mln zł i Jarzębinową, która jest szacowana na 5 mln zł. Czekamy jeszcze na rozstrzygnięcie z Funduszu Dróg Samorządowych na 2021. Wyniki powinny być w okolicach marca-kwietnia.
Radny Dariusz Kołodziejczyk (Klub PSL-KO) dociekał, dlaczego w budżecie na uwzględniono przebudowy drogi Ewopole-Wólka Kańska
– Podczas ostatniego naboru z sierpnia 2020 roku do Funduszu Dróg Samorządowych, został złożony wniosek o dofinansowanie tej drogi. Przy tym złożone były też dwie inne inwestycje: Krępiec-Minkowice czy Mełgiew-Kajetanówka. O ile Krępiec-Minkowice i Mełgiew-Kajetanówka znalazły się w projekcie budżetu na 2021 rok, to Ewopole-Wólka Kańska już nie. Brakuje mi konsekwencji zarządu w tym temacie. Mieszkańcy powiatu, gminy Trawniki zastanawiają się, dlaczego tego nie ma w budżecie powiatu – pytał radny.
Radny Jakub Osina (Świdnik Wspólna Sprawa) dopytywał o szczegóły planowanej na przyszły rok modernizacji parkingu przychodni przy al. Lotników Polskich.
Wicestarosta Bartłomiej Pejo tłumaczył, że powiat planuje przebudować ten teren tak, by maksymalnie zwiększyć ilość miejsc parkingowych. Właścicielem części terenu, na którym znajduje się parking jest Gmina Miejska Świdnik, więc inwestycja będzie odbywać się w porozumieniu z miastem i przy jego wsparciu finansowym. Powiat zakłada, że będzie to partycypacja w 50 proc. kosztów zadania. W ramach przebudowy poszerzony zostanie też wjazd od ulicy Niepodległości, teren zostanie też odwodniony i oświetlony. Rozważana jest również opcja połączenia parkingu z ulicą Środkową, aby mieszkańcy tej ulicy mogli wjeżdżać od strony ul. Niepodległości.
Głos w dyskusji o budżecie zabrał również radny Marcin Najda (klub radnych PSL-KO).
– Poprę przedstawiony projekt budżetu, ale chciałbym panom z zarządu przypomnieć, że gmina Piaski i Rybczewice, to też jest powiat świdnicki i z głębokim niepokojem patrzę na to, jak nierównomiernie rozłożone są inwestycje na terenie całego powiatu. Apeluję do zarządu, aby bardziej uczciwie te inwestycje rozkładał na terenie całego powiatu – mówił radny.
– Proszę o cierpliwość. Dokumentacja projektowa, która jest zlecana dotyczy m.in. gmin Piaski i Rybczewice. Natomiast przypomnę państwu taką historię z początku tej kadencji, kiedy państwo radni z opozycji mówili o tym, że Trawniki będą zapomniane przez obecny zarząd i tam się nic nie będzie działo, a teraz jak podliczycie wielkość inwestycji realizowanych w gminie Trawniki zobaczycie, że wystarczyło poczekać. Jesteśmy po dwóch latach kadencji, przed nami jeszcze trzy i gwarantuję, że te inwestycje będą równomiernie rozkładane pomiędzy gminy. Powiat robi wszystko aby pozyskać środki na realizację inwestycji. Potrzebna jest jeszcze dobra wola ze strony gmin, aby partycypowały we wkładach własnych i taka wola jest ze strony gminy Piaski i Rybczewice, i wierzę, że to słowo będzie dotrzymane – odpowiadał starosta Reszka.
Odniósł się też do słów radnego Kołodziejczyka.
– Ewopole-Wólka Kańska to temat, który będzie u radnego wracał. Nie wiem, czy pan radny mnie słyszał, kiedy mówiłem o budżecie 2021, ale do rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na rok 2021 właśnie została zgłoszona m.in. ta droga. Czekamy na wyniki. Z naszych analiz wynika, że większe szanse na dofinansowanie uzyskujemy z RFIL, niż moglibyśmy uzyskać z FDS. Przypomnę również, że poziom dofinansowania jest bardziej atrakcyjny jeżeli chodzi o RFIL, bo tutaj otrzymujemy 100 proc. wartości inwestycji i tylko tym kierował się zarząd składając tę inwestycję do FIL – mówił Ł. Reszka.
Ostatecznie budżet Powiatu Świdnickiego na 2021 przyjęto 17 głosami za. Przeciw głosowali radni ŚWS – Jakub Osina i Edyta Lipniowiecka.
– Moim zdaniem w budżecie nie ma zbyt wielu inwestycji. Świadczy to albo o braku pomysłu na zarządzanie w powiecie, albo o nieprzygotowaniu się do tej kwestii przez zarząd. Jeśli porównamy ten budżet i poprzednie, da się to zauważyć. Starosta mówił o rozsądnym podejściu, ale czy faktyczne rozsądne jest nieinwestowanie w drogi, w drogi, na które mieszkańcy czekają? Oczywiście budżet może się zmienić w ciągu roku i jeśli będą pojawiać się nowe, sensowne inwestycje jak np. ulica Dworcowa, będę głosowała za tymi zmianami. Póki co tego w budżecie nie ma, więc stąd mój głos sprzeciwu – tłumaczy radna.
Interpelacje
Na sesji radni mieli też okazję składania interpelacji. Radny Marcin Najda pytał o przyszłość punktu informacyjnego świdnickiego urzędu pracy, który działał w Piaskach.
– Na ostatniej sesji zgłaszałem wniosek o to, aby lokalny punkt informacyjny PUP w Piaskach sprawował dyżur raz bądź dwa razy w tygodniu. Pan starosta odpowiedział mi, że rozpozna się w tej kwestii. Moje zdziwienie jest tak wielkie, że nawet nie wiem, jak to nazwać, bo otrzymałem od mieszkańców informację, że z końcem roku 2020 punkt ma być zamknięty. Czym kierował się zarząd podejmując taką decyzję? W obecnym okresie, gdy przedsiębiorcy mają tak wiele problemów, pracownicy żyją niejednokrotnie w niepewności, czy będą mieli pracę, urząd który powinien być jak najbliżej mieszkańców, jest zamykany. Przypomnę, że z tego punktu korzystali nie tylko mieszkańcy gminy Piaski, ale też Trawnik i w dużej mierze mieszkańcy Rybczewic. To niezrozumiała decyzja. Mieszkańcy mają obawy, czy następnym krokiem nie będzie np. likwidacja agendy Wydziału Budownictwa czy Wydziału Komunikacji – mówił radny Marcin Najda.
Udzielić odpowiedzi radnemu miał dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świdniku, Włodzimierz Radek, ale uniemożliwiły mu to problemy techniczne. Otrzymał zapewnienie, że dostanie odpowiedź na piśmie.
Z kolei radna Edyta Lipniowiecka interpelowała o poprawę bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych przy ul. Kosynierów, zlokalizowanego w pobliżu kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela. Zapowiedziała, że złoży w tej sprawie pisemną interpelację. Pytała również, o sytuację epidemiologiczną w starostwie.
– Jak wiemy pan starosta jest chory na koronawirusa i w związku z tym chciałabym zapytać, ile osób jest w starostwie także jest chorych i czy ta liczba nie zaburza funkcjonowania pracy? – pytała radna
– Dziękuję za troskę. W tym momencie jestem ozdrowieńcem. W niedzielę zakończyłem izolację, mogę opuszczać dom, mogę normalnie pracować, czuje się dobrze poza niewielkim dyskomfortem – czasem pokasłuję. Na covida chorują trzy osoby na 120 pracowników. Nie można powiedzieć, że to powoduje paraliż pracy starostwa. Proszę jednak pamiętać, że oprócz covida występują takie schorzenia sezonowe jak przeziębienia i grypy – mówił starosta dodając, że chętnie zapozna się z interpelacją na temat przejścia na ul. Kosynierów.
– Sam jeszcze jako radny opozycji wspólnie z Bartłomiejem Pejo wnioskowaliśmy o przeznaczenie oszczędności z ronda z helikopterem m.in. na to przejście dla pieszych, aby je dodatkowo oznakować i zabezpieczyć. Ówczesny zarząd nie widział takiej potrzeby, nawet przedstawiał nam informację, że wg danych i badań tam nie zdarzają się wypadki. Na pewno odniosę się do tego szerzej na piśmie – zapowiedział starosta.
(w)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS