A A+ A++
W dniu 26 lipca odbyła się sesja Rady Gminy Ropczyce, na której dyskutowano m.in. nad projektem uchwały dotyczącej budżetu obywatelskiego. Propozycja, aby przeznaczyć 0,5% wydatków gminy na inicjatywy zgłaszane przez mieszkańców, spotkała się z oporem ze strony klubu Samorząd i Gospodarka (SiG).

Radny Bolesław Bujak, reprezentujący klub SiG, złożył formalny wniosek o wycofanie projektu z porządku obrad. Uzasadniał to brakiem pełnej analizy finansowej oraz potrzebą najpierw uchwalenia podatków na przyszły rok. Jak stwierdził, „żeby coś dać, trzeba zabrać”. Bujak podkreślał, że klub SiG nie odrzuca projektu całkowicie, ale chce przesunąć debatę na sesję po uchwaleniu nowych stawek podatkowych.

Burmistrz Kazimierz Moskal odrzucił argumenty Bujaka, twierdząc, że budżet obywatelski nie ma bezpośredniego związku z podatkami. Podkreślił, że środki na budżet obywatelski pochodziłyby z bieżącego budżetu, a nie z przyszłych podwyżek podatków. „Dajmy tę szansę społeczeństwu, mieszkańcom, aby to oni zdecydowali, na co wydać te 0,5% budżetu” – apelował burmistrz.

Mimo tego, radny Bolesław Bujak utrzymał swoje stanowisko, wskazując na inne rosnące koszty gminy, takie jak podwyżki taryf na wodę i kanalizację oraz koszty utrzymania wzrastającej płacy minimalnej. Po debacie, wniosek Bujaka został przegłosowany, a punkt dotyczący budżetu obywatelskiego wycofany z porządku obrad.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy radnego Mateusza Rasia, przewodniczącego klubu PiS, który wyraził zdziwienie decyzją o wycofaniu projektu:

Ze zdziwieniem przyjąłem fakt o wycofaniu tej uchwały, gdyż jest to uchwała która wychodzi naprzeciw mieszkańcom, daje im głos, daje możliwość realizowania swoich pomysłów. Argumentacja radnego Bolesława Bujaka też do mnie nie trafia, że aby zrealizować budżet obywatelski trzeba nagle podnosić podatki, moim zdaniem nie ma to w ogóle związku. Budżet obywatelski te 0,5% jest kwotą z budżetu, a nie to że trzeba z czegoś zabrać. Jest to 0,5% wydatków budżetu, na które mieli mieć wpływ mieszkańcy. Nie ma potrzeby podnoszenia podatku lokalnego żeby wprowadzić budżet obywatelski. Taka narracja radnego Bujaka wprowadza bezmyślnie w błąd mieszkańców Miasta i Gminy Ropczyce. Dodam, że nie ma w planach podnoszenia lokalnych podatków na przyszły rok, to błędna interpretacja radnego. Teraz po wycofaniu tej uchwały nie ma możliwości, aby taki budżet obywatelski był realizowany w przyszłym roku – nie wyrobimy się niestety terminowo.”

Projekt uchwały – co oznaczałby budżet obywatelski?

Projekt uchwały przewidywał, że na budżet obywatelski Gminy Ropczyce przeznaczone zostanie 0,5% wydatków gminy. Środki te byłyby wyodrębniane corocznie w budżecie gminy i przeznaczone na zadania zgłaszane przez mieszkańców.

Proponowane projekty miały obejmować m.in. infrastrukturę osiedlową, modernizację przestrzeni publicznych oraz działania proekologiczne. Budżet obywatelski miał na celu aktywizację mieszkańców, umożliwienie im bezpośredniego wpływu na inwestycje lokalne oraz poprawę jakości życia w gminie. Wdrożenie tego mechanizmu mogłoby prowadzić do realizacji konkretnych inicjatyw, które odpowiadają na rzeczywiste potrzeby i oczekiwania lokalnej społeczności.

Decyzja o wycofaniu projektu oznacza, że mieszkańcy Gminy Ropczyce będą musieli poczekać na możliwość bezpośredniego wpływu na kształtowanie budżetu gminy do roku 2026.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka gwiazda blisko powrotu do piłki. Sensacyjny kierunek
Następny artykułJedna ofiara i dwóch zaginionych po pożarze magazynów z fajerwerkami