A A+ A++

Przyjęto budżet miasta Starachowice na 2020 rok. Zobacz, co w nim zostało zapisane – szereg inwestycji niestety… na kredyt.

Dochody miasta w 2020 roku wynoszą 241 mln zł a wydatki – 272 mln zł. Na sfinansowanie deficytu (spłatę wcześniejszych zobowiązań – obligacji, kredytów i pożyczek), na zaplanowane budżecie inwestycje gmina weźmie kredyt w wysokości 36,5 mln zł (rozłożony na trzy lata w 2020 roku – 13 mln zł, w 2021 – 18,5 mln zł a w 2022 roku – 5 mln zł). Jego spłata planowana jest do 2035 roku. Zadłużenie miasta na koniec 2020 roku ma sięgać 58,9 mln zł a w 2021 roku – 72 mln zł.

Wśród zaplanowanych na 2020 rok inwestycji jest przebudowa ul. F. Lempe, Nowa Moniuszki, ul. Krańcowa, alternatywne przejścia dla pieszych na drogach wojewódzkich i powiatowych, przebudowa ul. Partyzantów i Bocznej (wnioski o dofinansowanie), przebudowa ul. Lutosławskiego, miejsca postojowe przy Przedszkolu Miejskim nr 7, remont budynku przy ul. Mickiewicza 10 po porzaże, zwiększenie e-usług dla mieszkańców, przebudowa budynku na terenie bazy MZK na potrzeby noclegowni. Rozpocznie się rewitalizacja Lubianki, termomodernizacja budynku na Osiedlu Wzgórze. Z tego roku na rok przyszły przechodzi budowa instalacji mikro źródeł energii, wymiana oświetlenia ulicznego, przywrócenie walorów naturalnych zbiornika Pasternik, budowa boiska wielofunkcyjnego przy SP nr 2 oraz budowa trzech budynków przy ul. M. Piłsudskiego.

Czego zabrakło?

Radny Krzysztof Różycki, na wniosek mieszkańców, którzy z uporem maniaka upominają się o swoje wskazał na ul. Słoneczną i Zacisze, które nie mogą się doczekać remontu oraz dokończenie pasażu koło PZU.

– Wiem, że barierą są finanse, ale na miarę możliwości proszę o tym pamiętać – mówił K. Różycki.

Dariusz Lipiec, poinformował, że radni Klubu PiS wstrzymają się od głosu podczas przyjęcia budżetu, gdyż projekt po poprawkach nie został przesłany do Regionalnej Izby Obrachunkowej, poza tym jest obawa, czy w taki sposób i w takim czasie uda się spłacić tak duży kredyt.

– Budżet to nadzieje i rozczarowania. Nie da się zrobić wszystkiego, ale wiele rzeczy się zaczyna a nie kończy – mówił radny Sylwester Kwiecień wskazując m.in. na ul. Podlesie i inne inwestycje na osiedlu Południe. – Po raz pierwszy miasto poszło tak daleko do kieszeni mieszkańców podnosząc podatki. Nie zgadzam się na oszczędzaniu kosztem pracowników administracji.

Powody wzrostu podatków tłumaczył Robert Sowula.

– To wzrost cen za energię elektryczną, wzrost płacy minimalnej, podwyżki w oświacie, na co rząd nie zapewnił finansowania – mówił. – Czekają nas trudne czasy, zaciskanie pasa, ale prezydent z pracownikami podejmują słuszne decyzje – ocenił.

Odnoszą się do uwag, prezydent Marek Materek wyjaśnił, że nie ma wymogu formalnego by przesyłać poprawki do RIO, tym bardziej, że oszczędności na administracji w wys. 400 tys. zł (6 osób z UM odchodzi na emeryturę) poprawią wskaźniki a nie pogorszą. A jeśli chodzi o niezaplanowane do budżetu inwestycje, to mają one szansę na wykonania z chwilą dofinansowania.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPILNE: GOPR prowadzi poszukiwania dwóch 19-latków w Bieszczadach [AKTUALIZACJA]
Następny artykuł200 lat, panie Władysławie!