A A+ A++

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2025 r. – poinformowała w środę na platformie X Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Rząd przeznaczy na mieszkalnictwo 4,3 mld zł – dodała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Budżet na 2025 rok - rząd odkrywa karty. Nie będzie zaciskania pasa na mieszkalnictwie
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

“Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na rok 2025” – wskazała we wpisie KPRM.

„Mamy to! Budżet Polski przyjęty przez rząd przeznacza na mieszkalnictwo 4,3 mld zł. To ponad 50 proc. więcej niż w tym roku!” – zauważyła w mediach społecznościowych szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

“Dobra wiadomość: w budżecie jest okrągłe 0 zł na kredyt 0 proc.” – dodała. Jej zdaniem gorsza wiadomość jest taka, że do rozstrzygnięcia pozostają losy rezerwy obejmującej 1,6 mld z tej kwoty.

“Kredyt 0 proc. zasługuje też na 0 zł z tej puli, a społeczne mieszkalnictwo na tyle pieniędzy, ile się da” – oceniła. Minister zaznaczyła, że takie będzie jej stanowisko na czwartkowym posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów.

Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, w środę o godz. 14.30 odbędzie się konferencja prasowa premiera Donalda Tuska oraz ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

W połowie czerwca rząd przyjął założenia do projektu budżetu na 2025 r. Resort finansów przewiduje w nich, że wzrost PKB w 2025 r. wyniesie 3,7 proc., a inflacja średnioroczna 4,1 proc. Przyjęto, że bezrobocie rejestrowane na koniec 2025 r. sięgnie 4,9 proc. Założono wzrost płac w gospodarce narodowej w wysokości 7,1 proc., a w samym sektorze przedsiębiorstw o 7,3 proc. Rząd zaproponował średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2025 r. w wysokości 104,1 proc. w ujęciu nominalnym.

Zgodnie z procedurą budżetową przedstawioną na stronie resortu finansów, w sierpniu MF ma opracować i przesłać rządowi wstępny projekt budżetu a następnie przekazać go do zaopiniowania Radzie Dialogu Społecznego. Na uchwalenie ostatecznego projektu ustawy budżetowej na kolejny rok i przedłożenie go wraz z uzasadnieniem do Sejmu Rada Ministrów ma czas do 30 września br. 

Prawie 5 proc. na obronność? To najrozsądniejsze co Polska może zrobić

Wiceminister obrony narodowej Stanisław Wziątek poinformował PAP, że w projekcie budżetu na 2025 r. przyjętym w środę przez rząd przewidziano przeznaczenie 4,7 proc. PKB na obronność, łącznie z Funduszem Wsparcia Sił Zbrojnych.

Zwiększenie wydatków na obronność zapowiedział w lipcu szef MSZ Radosław Sikorski. “W tym roku wydajemy na obronność ponad 4 proc. PKB, w przyszłym roku będziemy wydawać 5 proc.” – powiedział w wywiadzie dla telewizji Bloomberg.

Według informacji MON, w budżecie na 2024 r. zapisano ponad 118 mld zł z budżetu państwa na obronność, a razem ze środkami z FWSZ było to niemal 159 mld zł. W sumie na obronność w 2024 przeznaczono ok. 4,2 proc. PKB

Pytany o tę kwestię w środę w Studiu PAP gen. w st. spocz. Bogusław Pacek podkreślił, że wydawanie tak dużych pieniędzy na armię zawsze stwarza szereg wyzwań. “Ale sądzę, że nie tylko Polskie władze, ale również społeczeństwo zdają sobie sprawę z sytuacji” – ocenił generał.

Jego zdaniem, Polska znalazła się w trudnym momencie, kiedy za naszą granicą toczy się wojna i zwiększenie wydatków na obronność jest formą przygotowania państwa o ewentualnych największych zagrożeń.

“Jesteśmy w stanie trudnym, jesteśmy w stanie +przed wojną+, jak mówi Donald Tusk, tu trudno o inne decyzję. To jest bardzo dużo, jeżeli budżet będzie wynosił prawie 5 proc. PKB. Ale być może jest to najrozsądniejsze co Polska może zrobić (…) przygotowując państwo do ewentualnych największych zagrożeń, które gdyby wystąpiły, mogłyby zniweczyć wszystko inne” – podkreślił Pacek.

Pytany na co w pierwszej kolejności Polska powinna postawić, wzmacniając swoją obronność, gen. Pacek mówił o obronie powietrznej.

“Jednym z najważniejszych celów, na którym powinniśmy się skupić, to jest obrona powietrzna. To, co dzieje się w ostatnim czasie, wyraźnie pokazuje, że jest ona istotna z punktu widzenia zagrożeń” – mówił.

ms/ mmu/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKontynuacja “It ends with us” niemożliwa? Konflikt na planie przekreśla marzenia widzów
Następny artykułSBM FFestiwal, mimo protestów i obaw o hałas, w ostatniej chwili dostał zgodę ratusza. Urzędnicy: “Nie mieliśmy wyboru”