A A+ A++

Lata koniunktury w mieszkaniówce wypchnęły do góry przede wszystkim największego gracza, czyli Atal. Firma prowadzona przez Zbigniewa Juroszka już w połowie minionej dekady oddawała ponad tysiąc mieszkań rocznie, ale dopiero w 2016 roku nastąpiło przyspieszenie. Wówczas deweloper sprzedał ponad 2,4 tys. mieszkań. Na tym pułapie utrzymywał się przez kolejne kilka lat, aż w 2021 roku, u szczytu mieszkaniowej hossy, „wykręcił” trudny do pobicia rekord na prawie 4,3 tys. mieszkań. Teraz Zbigniew Juroszek w kwartał sprzedawał ich tyle, ile udawało mu się rocznie, gdy swój Atal w 2015 roku kierował na giełdę. Biznesmen okazał się cierpliwym długodystansowcem, a przy tym przeskalował biznes i uwierzył w siłę rynku.

– W przeciwieństwie do większości deweloperów, od początku naszej działalności nie koncentrowaliśmy się w jednym miejscu, ale budowaliśmy biznes organicznie w kilku miastach. Poza tym, wbrew obawom wielu analityków, słusznie przewidziałem, że rynek mieszkaniowy ma dobrą perspektywę i trend się nam nie odwróci – kilka lat temu w wywiadzie dla „Forbesa” tłumaczył Zbigniew Juroszek.

Ranking deweloperów

1 Atal 1123
2 Develia 866
czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSławek Muturi: Rynek najmu stał się bardzo gorący
Następny artykułMinister Sasin “uzdrawia” rynek nieruchomości