Będziemy rozmawiać z inwestorem na temat zabezpieczenia wszystkich elementów małej architektury, które kolidują z inwestycją – mówili uczestnicy czwartkowej konferencji w Jeżowym Parku Kieszonkowym Miechowity. Symbolicznie wkopali w ziemię jeden z koszy na śmieci, który mimo dobrego stanu technicznego przeznaczony był do utylizacji.
– Nie dopuścimy do tego, żeby nasze wspólne publiczne środki w ten sposób były niszczone – mówił działacz społeczny i członek Alternatywy Młodych dla Krakowa Tomasz Pytko.
Co z koszami i stojakami?
Budowa linii tramwajowej prowadzącej do Mistrzejowic nie od dziś budzi kontrowersje – wcześniej mieszkańcy protestowali przeciwko zbyt dużej wycince drzew. Początkowo miała ona objąć aż 1059 drzew – po protestach miasto wspólnie z firmą prowadzącą prace zapewniło, że wycinka zostanie ograniczona do niezbędnego minimum.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS