Średnio- i długoterminowe perspektywy branży budowlanej są bardzo dobre – ocenił podczas czwartkowego Forum SGH prezes Budimeksu Dariusz Blocher. W perspektywie krótkoterminowej zmartwieniem mogą być wahania w ogłaszaniu przetargów.
“Branża budowlana generalnie na tle tego, co się dzieję z innymi branżami, ma się dobrze. To, co nas martwi, to wahania w ogłaszaniu przetargów, czyli to, że nigdy nie mamy dobrze zaplanowanego poziomu przetargów, tylko one są cykliczne. To powoduje, że pojawia się walka cenowa, walka o pracownika, walka o koszty. Tego się obawiamy w najbliższym czasie” – ocenił w czwartek Dariusz Blocher.
“Długa perspektywa, czy nawet średnioterminowa jest dobra, a nawet bardzo dobra. Mamy dostać bardzo dużo środków (z perspektywy UE – przyp. PAP). Pytaniem jest, jak ten okres przejściowy, czyli lata 2021 i 2022, zostanie zagospodarowany” – dodał.
Prezes Budimeksu ocenił też, że 2020 rok był dobrym rokiem dla branży, głównie dla generalnych wykonawców.
“Nastąpiło duże wsparcie w rozwiązywaniu problemów, których normalnie byśmy nie rozwiązywali w tak krótkim terminie. Chciałbym, żeby to się przerodziło w stałą współpracę w przyszłości” – powiedział Blocher.
Wskazał też, że firmy położyły w 2020 roku duży nacisk na digitalizację i pracę zdalną, co może zmienić trochę oczekiwania pracowników.
“Wyzwaniem dla branży jest to, na ile będzie ona innowacyjna, bo dziś jesteśmy drugą najmniej innowacyjną branżą na świecie. Wydaje mi się, że te procesy przyspieszą, czyli robotyzacja, automatyzacja, projekty 3D” – powiedział prezes.
“Myślę, że nie będziemy prekursorem zmian jako branża, jednak na końcu jest to dosyć tradycyjny model budowania, poza technologią i chemią budowlaną, która zmieniła się bardzo. Sam model budowania mniej więcej został taki sam i tu potrzeba 10-15 lat, ale to zdecydowanie przyspieszy” – dodał. (PAP Biznes)
sar/ asa/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS