Policjanci z Brzeska
zatrzymali 44-letniego mieszkańca Krakowa, który ukradł pieniądze z
kościelnej skarbonki. Poczynania zuchwałego złodzieja w świątyni
obserwowała mieszkanka Brzeska i to ona zaalarmowała policjantów o całej
sytuacji wskazując sprawcę.
We wtorek, około godziny 10.00 do brzeskiej komendy zadzwoniła kobieta, która przebywając w jednym z kościołów w Brzesku zauważyła mężczyznę wyciągającego z kościelnej skarbonki pieniądze. Gdy mężczyzna opuścił świątynię, mieszkanka Brzeska ruszyła za nim, jednocześnie o zdarzeniu informując dyżurnego jednostki.
Kobieta przekazała informacje, że podejrzany mężczyzna wszedł do
sklepu. Policjanci, którzy dotarli na miejsce zatrzymali wskazanego
przez kobietę mężczyznę. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec Krakowa.
Przy mężczyźnie znaleziono ponad 120 złotych, które ukradł z kościelnej
skarbonki. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał się
karze grzywny.
Na słowa uznania zasługuje postawa mieszkanki Brzeska, która będąc świadkiem kradzieży zaalarmowała o tym policjantów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ