Utratą prawa jazdy na trzy
miesiące oraz wysokim mandatem zakończyła się jazda 22-latka. W terenie
zabudowanym jechał samochodem, przekraczając dozwoloną prędkość o 62
km/h. To nie pierwszy raz, kiedy młody mężczyzna zlekceważył
ograniczenie prędkości.
W środę w godzinach wieczornych w Brzesku policjanci z brzeskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mercedesem. Powodem zatrzymania było przekroczenie prędkości. Okazało się, że 22-letni kierujący lekceważąco podszedł do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Pomiar na urządzeniu do mierzenia prędkości wskazał 112 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje 50 km/h. Kierujący stracił prawo jazdy na trzy miesiące. W ramach „recydyw” zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci nałożyli na mężczyznę mandat w kwocie 4 tysięcy złotych, a na jego kontro trafiło 14 punktów.
Pamiętajmy, że jeżeli kierujący po raz
drugi przekroczy prędkość o 50 km/h w terenie zabudowanym wówczas czas
zatrzymania dokumentu zostanie wydłużony do 6 miesięcy. W przypadku
kolejnego tego samego wykroczenia należy się liczyć z cofnięciem
uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu. Warto też
pamiętać o surowszych konsekwencjach finansowych. Sytuacja ta dotyczy
złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego
wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie
wyższy niż dotychczas.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ