Liczba wyświetleń: 234
Przed Bożym Narodzeniem w szkockim parlamencie przegłosowano przyjęcie tzw. ustawy o reformie genderowej. W poniedziałek tej ustawie sprzeciwił się jednak brytyjski rząd Rishiego Sunaka.
Tuż przed Bożym Narodzeniem szkocki parlament uchwalił ustawę o reformie genderowej. Miała ona wprowadzić prawną możliwość tzw. zmiany płci. W tym celu miała wystarczyć jedyne deklaracja danej osoby. Ustawa nie wymagała również żadnych badań medycznych w tym celu.
Minister ds Szkocji Alister Jack powołał się na art. 35 ustawy o Szkocji, dzięki któremu powstał szkocki parlament. Przepisy w nim zawarte wyraźnie dają możliwość brytyjskiemu rządowi zablokować dany projekt, jeżeli w jego ocenie zaproponowane zmiany negatywnie odbiją się na przepisach w całym Zjednoczonym Królestwie. „Miałoby to znaczący wpływ między innymi na ogólnobrytyjskie kwestie równościowe w Szkocji, Anglii i Walii” – powiedział Alister Jack minister ds. Szkocji. Ocenił on, że taki kierunek działania jest konieczny i prawidłowy.
Rząd Szkocji nie ma jednak zamiaru ustępować i rezygnować z projektu. Stwierdzono, że doszło do rzekomego ataku na demokratycznie wybrany szkocki parlament. Premier Szkocji Nicola Sturgeon podkreśliła, że rząd będzie bronić ustawy.
Tymczasem nie brak głosów jednoznacznie krytycznych wobec proponowanych zmian. O negatywnym wpływie projektu na prawa kobiet mówiła m.in. J.K. Rowling. Pisarka wcześniej wielokrotnie już krytykowała ideologię gender.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: Marsz.info
Źródło: MediaNarodowe.com
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS