A A+ A++

Alex po studiach wyjechał z Wielkiej Brytanii i poznał Polkę, Monikę. Na poznańskiej Śródce stworzyli swoje rodzinne miejsce na ziemi. Opowiadają, co różni polski i brytyjski system edukacji. Znają go z wielu stron.

Monika i Alex Wirtz mają dwóch nastoletnich synów i dwa psy. Jako mieszkańcy poznańskiej Śródki są sąsiadami biskupa Stanisława Gądeckiego. Malownicza dzielnica leży w bezpośrednim sąsiedztwie Ostrowa Tumskiego i katedry. Dzieli je tylko niewielki most.

Bliskość rodziny jest bardzo ważna

Alex co tydzień gra muzykę jazzową w lokalnym barze. Monika kilka lat temu z sąsiadami odnowiła ponad stuletnią klatkę schodową kamienicy, w której mieszkają.

Poznali się w Polsce pod koniec ubiegłego stulecia. Potem wyjechali do Wielkiej Brytanii. Alex z dyplomem Uniwersytetu Oksfordzkiego miał otwarte wszystkie drzwi. Dziś mówi, że nauka w szkole z internatem (angielska boarding school) i czas studiów miały ogromny wpływ na to, gdzie teraz mieszka i kim jest.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze Miasto: Niezwykła turystyczna atrakcja. Ma ponad 100 lat. To Czerwony Most
Następny artykułWidzowie domagają się Koroniewskiej. Lipowska zabrała głos