Ratowniczka medyczna straciła przytomność, ratownik ma podbite oko, karetka została zniszczona. To efekt ataku, do którego doszło w Poznaniu. Agresywny pacjent był pod wpływem alkoholu.
– Atak na ratowników medycznych i demolka ambulansu to przekracza wszelkie granice.
A zdarza się to coraz częściej. To zjawisko przybiera na sile – komentuje Robert Judek, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.
Atak 19-latka na ratowników medycznych
Był sobotni wieczór, 17 sierpnia, gdy poznańscy ratownicy medyczni otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na klatce schodowej w jednym z bloków przy ulicy Włodkowica. Miał być półprzytomny.
Gdy przyjechali na miejsce, okazało się, że mężczyzna jest pod silnym wpływem alkoholu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS