A A+ A++

Nad sprawą od wielu miesięcy pracowali funkcjonariusze z rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem prokuratorów z Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.

Jak ustalili śledczy, grupa przestępcza zajmowała się czerpaniem korzyści z prowadzenia agencji towarzyskich oraz rozbojów na kobietach świadczących usługi seksualne indywidualnie. Gang działał na terenie województwa podkarpackiego, małopolskiego, mazowieckiego i śląskiego. Podejrzanym o kierowanie grupą jest 40-letni Daniel G., ps. “Łoker”.

W agencjach towarzyskich prowadzonych przez gang mogło pracować kilkadziesiąt kobiet

Dowody zebrane w całej sprawie wskazują, że w trakcie działalności gangu, od początku 2020 roku, aż do rozbicia grupy, w agencjach towarzyskich i specjalnych mieszkaniach pracowało kilkadziesiąt kobiet. – Kobiety, w tym również cudzoziemki, do pracy w „mieszkaniówkach” werbowane były za pośrednictwem m.in. portali internetowych. Kobiety w zamian za organizację miejsca pracy, przygotowanie ogłoszeń dotyczących świadczonych usług seksualnych, a także ochronę oddawały część dochodu uzyskiwanego z prostytucji. Wszystko wskazuje na to, że miesięczny dochód z działalności agencji mógł wynosić nawet 60 tysięcy złotych – przekazuje Centralne Biuro Śledcze Policji.

Gang cechowało bardzo brutalne rozprawianie się z konkurencją. Według śledczych członkowie grupy umawiali się z kobietami świadczącymi usługi seksualne dla zarobku innych grup przestępczych. – Próbowali się pozbyć konkurencji, dokonując rozbojów na tych kobietach, z użyciem broni oraz innych niebezpiecznych narzędzi. Podczas rozbojów, poza kradzieżą gotówki, biżuterii czy telefonów komórkowych należących do kobiet oraz ich klientów, mężczyźni informowali sterroryzowane kobiety, że jeżeli nadal chcą świadczyć swoje usługi, to mogą to robić wyłącznie w agencjach towarzyskich nadzorowanych przez nich – informuje CBŚP.

150 policjantów brało udział w akcji zatrzymania

Policjanci, którzy planowali rozbicie grupy, musieli wziąć pod uwagę bezwzględność jej członków, dlatego też w akcji zatrzymania wzięło udział blisko 150 policjantów, również kontrterroryści z Rzeszowa i Krakowa oraz policjanci z komendy wojewódzkiej i miejskiej w Rzeszowie.

– Zatrzymano 7 osób oraz zlikwidowano 7 agencji towarzyskich. Okazało się, że jeden z zatrzymanych był osobą poszukiwaną w związku z rozbojem. Podczas przeszukania agencji, mieszkań oraz różnych obiektów użytkowanych przez podejrzanych, policjanci zabezpieczyli broń palną, amunicję hukową oraz atrapy broni palnej. Ponadto zabezpieczono kilkanaście telefonów komórkowych wykorzystywanych w przestępczym procederze, zapiski i dokumenty rozliczeniowe oraz pieniądze. Na poczet przyszłych kar przejęto blisko 350 tys. zł – relacjonuje CBŚP.

30 zarzutów

Zatrzymanym przedstawiono łącznie 30 zarzutów. – Dotyczą one m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, rozbojów, wymuszeń rozbójniczych, posiadania broni palnej bez wymaganego pozwolenia oraz niszczenia mienia – wylicza CBŚP.

Pięciu z siedmiu zatrzymanych trafiło na trzy miesiące do aresztu. Wobec dwóch pozostałych zastosowano dozór policyjny.

Jak przekazuje CBŚP, sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSłuchawki bezprzewodowe – jakie wybrać?
Następny artykułPalmy Wielkanocne w Przedszkolu nr 3 w Oleśnicy