Działanie brudasów sporo nas kosztuje – mówi Dawid Kilkulski z Nadleśnictwa Dąbrowa. – To podrzucanie śmieci to jakaś zagadka cywilizacyjna – dodaje. – W naszym lesie już nawet zdewastowana ubikacja stała.
– Choć środek zimy, to chyba rozpoczęły się wiosenne porządki – komentują na swojej stronie FB leśnicy, którzy w niedzielę odkryli kolejny śmietnik na swoim terenie. – Odpady, prawdopodobnie z jakiegoś warsztatu samochodowego, i meble odkrył w niedzielę, podczas przeglądu lasu Marian Litkowski z leśnictwa w Bzowie – opowiada Kikulski. – Leżały tam nie tylko pojemniki po olejach.
– Spróbujemy znaleźć ich właściciela, jeśli się nie uda, musimy usunąć śmieci na nasz koszt.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS