W regionie Vasterbotten robi się coraz ciemniej, a załogi mają za sobą drugi odcinek popołudniowej pętli – drugi przejazd próby Sarsjöliden. Uszkodzenia samochodu po rolce na poprzednim odcinku okazały się zbyt duże, więc Takamoto Katsuta i Aaron Johnston zatrzymali się przy trasie.
Na drugim biegunie emocji znajdują się Craig Breen i James Fulton, wygrywający tę próbę i powiększający przewagę na czele stawki. Elfyn Evans i Scott Martin powoli wracają do gry, notując drugi czas, 2,6 sekundy za duetem Hyundaia. Ott Tanak i Martin Jarveoja zajmują trzecie miejsce ze stratą 2,8 sekundy do Irlandczyka.
– Ten oes nie był zbyt przyjemny. W niektórych miejscach walczyłem z przodem, ale i tak jest niesamowicie fajnie – mówił z entuzjazmem Breen.
– Ogólnie było całkiem czysto, bez większych dramatów. Wszystko w porządku – stwierdził krótko Evans, który po południu prezentuje o wiele lepszą formę.
– To był zły odcinek. Wypadłem jakieś cztery razy. Po prostu nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje – mówił poirytowany Tanak.
Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen uplasowali się na czwartej pozycji, tracąc 4,3 sekundy do najszybszej załogi. Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe stracili 5,8 sekundy do swoich partnerów zespołowych. Esapekka Lappi i Janne Ferm znaleźli się sekundę za Belgami. Finowie popełnili błąd na dohamowaniu i musieli szybko zawrócić.
– Jazda była dobra, zdecydowanie naciskałem wszędzie tam, gdzie mieliśmy czystą linię. Po bokach jest sporo luźnego śniegu i wszędzie jest trochę bałaganu – powiedział Rovanpera
– Tak się nie da jechać. Mam podsterowność w każdym zakręcie. Skręcam maksymalnie kierownicą, jadąc na szóstym biegu – denerwował się Neuville, który uszkodził mocno karoserię na poprzednim odcinku.
– Przestrzeliłem skrzyżowanie i po prostu nie mogłem zatrzymać samochodu. Cały czas jest dość ślisko i mam dużą podsterowność. Nie czuję się dobrze – mówił Lappi, który do momentu popełnienia błędu prezentował bardzo mocne tempo.
Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul dotarli do mety ze stratą 9,6 sekundy do Craiga Breena. Francuz nie był zadowolony. Dość dobrze jechali Lorenzo Bertelli i Simone Scattolin, dopóki Włoch nie popełnił błędu, wpadając w zaspę. Załoga Toyoty straciła prawie dwie minuty.
– Niestety coś jest nie tak z przodu. Musimy to naprawić. To nic wielkiego i myślę, że wiemy, co to jest, więc postaramy się to naprawić – powiedział Loubet.
– Uderzyłem tyłem w zaspę. Próbowałem zmieścić się w następny zakręt, ale byłoby lepiej, gdybym po prostu się obrócił i nie wpadł w zaspę i utknął – relacjonował Bertelli.
Dobrą passę Olivera Solberga i Elliotta Edmondsona w WRC2 przerwali Sami Pajari i Enni Mälkönen, wygrywając z załogą Fabii RS Rally2 o 1,8 sekundy. Pomiędzy te załogi wcisnęli się jeszcze Ole Christian Veiby z Torsteinem Eriksenem (0,8 sekundy za Finami) oraz Lauri Joona i Tuukka Shemeikka – 0,9 sekundy za Pajarim.
Michał Sołowow i Maciej Baran z czternastym wynikiem w WRC2 i czternastą pozycją w klasyfikacji oraz pewnym prowadzeniem w WRC Masters Cup.
Klasyfikacja generalna Rajdu Szwecji:
1. Craig Breen/James Fulton | Hyundai i20 N Rally1 – 41:26.7
2. Ott Tanak/Martin Jarveoja | Ford Puma Rally1 – +10,5
3. Esapekka Lappi/Janne Ferm | Hyundai i20 N Rally1 – +17,3
4. Elfyn Evans/Scott Martin | Toyota GR Yaris Rally1 – +26,1
5. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen | Toyota GR Yaris Rally1 – +28,2
6. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe | Hyundai i20 N Rally1 – +35,3
7. Pierre-Louis Loubet/Nicolas Gilsoul | Ford Puma Rally1 – +52,3
8. Oliver Solberg/Elliott Edmondson | Skoda Fabia RS Rally2 – +2:16,2
9. Sami Pajari/Enni Malkonen | Skoda Fabia RS Rally2 – +2:24,7
10. Jari Huttunen/Antti Linnaketo | Skoda Fabia R5 – +2:37,5
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS