A A+ A++

Dzisiaj w stoczni Itaguaí Constru­ções Navais w Rio de Janeiro zwodowano okręt podwodny Tonelero (S42) typu Riachuelo. Jest to trzecia z czterech zamówionych jednostek reprezentujących zmody­fi­ko­wany, dosto­so­wany do brazylijskich wymagań, typ Scorpène. W uroczystości wodowania udział wzięli prezydenci Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva i Francji Emmanuel Macron. Matką chrzestną okrętu została pierwsza dama Brazylii, Janja Lula da Silva.

Nazwa okrętu nawiązuje do zwycięskiej dla Marinha do Brasil bitwy między eskadrą brazylijskich okrętów a argen­tyń­skimi bateriami nadbrzeżnymi. Stoczono ją 17 grudnia 1851 roku pod Paso del Tonelero na rzece Parana w Argentynie. Okręty przedarły się przy niewielkich stratach osobowych i wysadziły desant. Argentyńczycy zostali zaskoczeni innym, niż przewidywali, miejscem desantu i uciekli, pozostawiając za sobą działa, które zostały zdobyte przez Brazy­lij­czyków.

Okręt ma 72 metry długości i 6,2 metra średnicy. Wyporność nawodna wynosi 1870 ton, a w zanurzeniu sięga 2200 ton. Napęd składa się z czterech silników wysokoprężnych MTU 12V 396 SE84 i jednego silnika elektrycznego Jeumont-Schneider EPM Magtronic poruszającego pojedynczą śrubę napędową. Okręt osiąga 13 węzłów na powierzchni i 21 węzłów w zanurzeniu, może zejść na głębokość 400 metrów. Zasięg wynosi około 6 tysięcy mil morskich przy pręd­kości 8 węzłów, a autonomiczność sięga powyżej czterdziestu pięciu dni. Załogę stanowi trzydziestu dwóch oficerów i marynarzy. Uzbrojenie jest wystrzeliwane z sześciu dziobowych wyrzutni torped kaliber 533 milimetry. Jednostka ognia wynosi osiemnaście torped F21 lub pocisków przeciwokrętowych Exocet w różnych proporcjach. Alternatywnie okręt może przenosić do trzydziestu min morskich.

– Dzięki temu kompleksowi Brazylia plasuje się w małej grupie krajów dominujących w budowie okrętów pod­wod­nych – powiedział Lula w trakcie ceremonii. – PROSUB to największy brazylijski projekt współpracy między­na­ro­dowej w dziedzinie obronności.

PROSUB z problemami

Brazylijskie okręty podwodne – Riachuelo o napędzie konwencjonalnym i Álvaro Alberto (SCPN) o napędzie jądrowym – są budowane w ramach Programa de Des­en­volvi­mento de Sub­ma­ri­nos (PROSUB), który sam jest częścią większego projektu modernizacji i rozbudowy marynarki wojennej: Plano de Arti­cu­la­ção e Equi­pa­mento da Marinha do Brasil (PAEMB). W przypadku pełnej realizacji planu Brazylia do 2050 roku powinna dysponować dwoma lotniskowcami o wypor­ności 50 tysięcy ton, czterema uni­wer­sal­nymi okrę­tami desan­to­wymi, sześ­cioma okrę­tami pod­wod­nymi z napędem jądrowym, piętnas­toma okrę­tami podwod­nymi z napędem kon­wencjo­nal­nym i trzydzies­toma większymi okrę­tami nawodnymi.

Ta potężna flota, która postawiłaby Brazylię w czołówce potęg morskich w skali świata, miałaby dbać o bez­pie­czeń­stwo „niebieskiej Amazonii”, jak nazy­wana jest w Kraju Kawy przynależna mu część Atlantyku. Jest to obszar o zna­czeniu strate­gicz­nym, ponieważ pod dnem morskim są bogate złoża gazu i ropy, które na początku dwudzies­tego pierwszego wieku pozwo­liły Brazylii uzys­kać samo­wystar­czal­ność ener­ge­tyczną.

Okręt podwodny Riachuelo (S40).
(Marinha do Brasil, CC BY-SA 2.0)

Realizacja programów PAEMB i PROSUB stoi jednak pod dużym znakiem zapy­tania. O ile w momencie kreślenia planów na początku obecnego stulecia brazylijska gospodarka rozwijała się w szybkim tempie, o tyle ostatnie lata są pasmem ciągłych kryzysów gospo­dar­czych i poli­tycz­nych. Odbija się to na siłach zbrojnych, które muszą ciąć wydatki. Widać to na przykład w lotnictwie, które ograniczyło liczbę zamawia­nych samo­lotów trans­porto­wych KC-390 Millen­nium. Umowę na produkcję czterech wspom­nia­nych okrętów kon­wencjo­nal­nych i jednego jądrowego podpisano jeszcze w 2009 roku, wraz z umową na stworzenie we współpracy z Francją nowej stoczni i portu wojen­nego, ale od tego czasu nie wspomina się nawet o planach zamawiania kolejnych jednostek.

Co więcej, budowa zamówionych już okrętów jest opóźniona. Pierwsze palenie blach pod Tonelero odbyło się w 2015 roku. Pierwotnie okręt miał być wodo­wany już w 2021 roku, następnie termin przesunięto na grudzień 2023 roku. Od tego momentu budowa złapała kolejne cztery miesiące opóźnienia. Kolejna jednostka serii, Angostura (S43), miała być wodowana w 2022 roku, ale obecne plany mówią dopiero o roku 2025.

Także budowa atomowego Álvara Alberta notuje duże opóźnienie. Do tej pory wyprodukowano jedynie pojedyncze sekcje. Na mocy umowy z 2009 roku Francuzi pomagają przy projektowaniu i budowie konwencjonalnych elementów tego okrętu, ale napęd jądrowy jest tworzony przez Brazylijczyków całkowicie samodzielnie. O ile potrafią zbudować sam reaktor, o tyle problemem jest wypro­du­ko­wanie odpowiedniego paliwa. Ta kwestia będzie jednym z tematów poruszanych przy okazji wizyty Emma­nu­ela Macrona. Brazylijczycy chcieliby, aby paliwo dla Álvara Alberta dostarczyli Francuzi. Jest to delikatna kwestia, ponieważ budowie atomowego okrętu podwodnego przez Brazylię niechętni są Amerykanie. Francuzi będą musieli roz­ważyć wpływ ich ewentualnej pomocy na stosunki z oboma państwami. Teore­tycznie okręt ma wejść do służby na początku lat trzydziestych.

Tonelero w czasie budowy.
(Palácio do Planalto, CC BY-SA 2.0)

Brak zamówień na kolejne okręty pod­wodne i duża przerwa między dostar­czeniem ostatniego Riachuelo i Álvara Alberta powoduje, że zbudowana spec­jal­nie do produkcji okrętów podwodnych stocznia nie będzie miała pracy. Z tego powodu dowództwo marynarki wojennej analizuje możliwość produkowania w Itaguaí okrętów nawodnych.

Program PROSUB ma duże znaczenie dla brazylijskiej gospodarki, szczególnie w przemyśle mechanicznym, elektro­nicz­nym, che­micz­nym i elektro­me­cha­nicz­nym. Generuje bez­pośred­nio 22 tysiące miejsc pracy, a pośrednio – prawie 40 tysięcy. Poza zbudowaniem stoczni i bazy marynarki wojennej przyczynił się rów­nież do powstania zakładu produkcji kon­struk­cji stalowych oraz laboratoriów i instytutów badawczych. Dzięki temu Brazylia będzie samo­wystar­czalna, jeśli chodzi o ser­wi­so­wa­nie swoich okrętów pod­wod­nych, a pozyskane umiejętności przyczynią się również do rozwoju gospodarki cywilnej.

Marinha do Brasil

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak wybrać odpowiednią strugarkę do drewna?
Następny artykułExpeditions: A MudRunner Game – recenzja. Przygoda na czterech kołach