A A+ A++

Tłumnie i z entuzjazmem poszli Polacy głosować w niedzielnych wyborach do parlamentu. Przed lokalami pojawiały się kolejki, a w niektórych miejscach w kraju, ostatnie osoby oddawały swoje głosy już po północy. Wszyscy, łącznie z PKW, mówią o rekordowej frekwencji. Wydaje się to skutek ogromnej polaryzacji, ale i sukces Polaków oraz (miejmy nadzieję) jasno wyartykułowana wola obywateli.

Głosowanie wg PKW przebiegło w Polsce bez poważnych incydentów. Wg badania  exit poll (dla TVP, TVN, i POLSAT) najwięcej głosów 36,8% otrzymało Prawo i Sprawiedliwość. Druga z wynikiem 31,6% była Koalicja Obywatelska, a Trzecia Droga z udziałem 13% znalazła się na trzecim miejscu. Do Sejmu z 8,6% wejdzie jeszcze Lewica i z 6,2% Konfederacja. 

Z kolei badanie late poll, czyli z 50% komisji wyniki kstałtują się następująca: PIS – 36,6%, KO – 31%, Trzecia Droga – 13,5%, Lewica – 8,6% i Konfederacja – 6,4%.

To są oczywiście sondażowe wyniki, które przy wcześniejszych głosowaniach, w zasadzie oddawały realne wyniki. Na te bowiem jeszcze poczekamy. PKW oficjalne wyniki zapowiada na wtorek.

Niezależnie kto i z jakim wynikiem wygra te wybory i utworzy rząd, to pierwszymi wygranymi w tym głosowaniu są Polacy, którzy tak tłumnie poszli do urn. 

„Przede wszystkim chciałbym podziękować wyborcom, bo można już powiedzieć, że w tej chwili frekwencja prawdopodobnie jest największa w dziejach III RP” – mówił po godz. 22 w niedzielę przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak. 

Wg wspomnianego już badania exit poll frekwencja wyniosła 72,9%, co oznacza że była najwyższą jaka zanotowano w wyborach do Sejmu po 1989 roku. Wówczas do urn poszło 62,5% uprawnionych do głosowania. 

W niektórych lokalach wyborczych głosowanie kończyło się po północy, a nawet o 3 nad ranem we Wrocławiu, jak donoszą media. Ci co do godz. 21 ustawili się w kolejkach, otrzymywali kartki z pieczątką komisji uprawniające do głosowania. Tak było w Warszawie, Krakowie, czy Wrocławiu. TVN pokazywało, jak w stolicy czekającym w kolejce przywieziono pizzę, a rodziny donosiły ciepłą odzież. Oczekujący to byli głównie młodzi ludzie, którzy na oddanie głosu czekali nawet ponad 5 godzin. 

Wg tego samego badania, w referendum udział wzięło około 40% uprawnionych, co oznacza, że jego wynik jest niewiążący. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiejski Ogród Botaniczny otwarty do 31 października
Następny artykułUtrudnienia i objazdy na S86 w Sosnowcu. Zjazd z Katowic tuż przy McDonald's. Z ul. Piłsudskiego nie będzie zjazdu w kierunku Łodzi/Krakowa