Udostępnij na Facebook
14.02.2020 12:58, autor: , wyświetleń: 143
Zespoły F1 będą monitorowały sytuację związaną z koronawirusem i GP Wietnamu.
Runda ta może być kolejną ‘ofiarą‘ śmiertelnego wirusa. Wiadomo już, że GP Chin się nie odbędzie. Podobny scenariusz może pojawić się w przypadku Wietnamu.
W tym tygodniu Ross Brawn zapewniał, że GP Wietnamu powinno się odbyć zgodnie z planem, ale jego oświadczenie pojawiło się zanim wietnamski rząd ogłosił, że ponad 10 000 osób zostało poddanych kwarantannie w mieście położonym zaledwie 50 km na północ od Hanoi.
“Wietnam nie jest jeszcze potwierdzony jako potencjalny problem, ale oczywiście taka możliwość jest bardzo blisko” – powiedział Zak Brawn, szef McLarena. “Będziemy monitorować sytuację i nie zrobimy niczego, co narażałoby naszych ludzi na ryzyko.”
Wietnam póki co przygotowuje się do wyścigu jak zawsze, ale podejmuje też niezbędne środki ostrożności przeciwko pogarszającej się epidemii. Jeśli jednak runda zostanie odwołana, w kalendarzu pojawi się sześciotygodniowa wyrwa.
“To oczywiście nowa sytuacja dla nas wszystkich. Ale jeśli będzie miesiąc wolnego, no to będzie” – powiedział Brawn.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS