Policja zachowała się profesjonalnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami, a Łukasz S. został potraktowany przez policję i organy ścigania jak każdy inny obywatel podejrzewany o popełnienie przestępstwa – przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, odnosząc się do publikacji “Gazety Wyborczej”.
“W związku z dzisiejszą publikacją +Gazety Wyborczej+ pt. +Prokurator chroni brata komendanta+ należy stwierdzić, że policja w opisanej sprawie zachowała się profesjonalnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami, a Łukasz S. został potraktowany przez policję i organy ścigania jak każdy inny obywatel podejrzewany o popełnienie przestępstwa” – napisało w swoim komunikacie MSWiA.
W oświadczeniu wskazano, że w wyniku działań policji uzyskano materiał dowodowy wobec Łukasza S., który został przekazany do prokuratury. “To również policja, na polecenie prokuratury działającej w oparciu o otrzymany wcześniej materiał dowodowy, zatrzymała podejrzanych” – podano.
“Prokurator postawił im zarzuty i skierował wobec nich wniosek do sądu o areszt. Sąd nie przychylił się do tego wniosku, wskazując na ciężką chorobę onkologiczną żony Łukasza S.” – dodało MSWiA.
O sprawę został zapytany na poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller. “Jeżeli prokuratura stawia zarzuty to bardzo dobrze. Zero jakichkolwiek oszustw podatkowych, tak samo jak i innych gospodarczych, które były codziennością życia gospodarczego w czasach Donalda Tuska. Na to wówczas pozwalano, natomiast za naszych czasów nie ma na to zgody. Liczę na to, że sąd szybko skaże winnych” – odpowiedział rzecznik rządu.
Swoje oświadczenie w tej sprawie wydała w poniedziałek Prokuratura Regionalna w Lublinie. W oświadczeniu wyjaśniono, że w listopadzie 2022 r. na polecenie Prokuratury Regionalnej w Lublinie funkcjonariusze CBŚP zatrzymali trzy osoby w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT. “Po przedstawieniu zarzutów, prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Lublinie z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie wszystkich trzech podejrzanych. Sąd nie uwzględnił wniosków prokuratury o areszt tymczasowy. Co do dwóch podejrzanych, sąd stwierdził, że nie istnieje obawa, by podejrzani mieli utrudniać postępowanie przebywając na wolności, zaś co do trzeciego podejrzanego wskazał przesłankę określoną w art. 259 kodeksu postępowania karnego argumentując, że biorąc pod uwagę chorobę onkologiczną osoby najbliższej dla podejrzanego, jego aresztowanie wywołałoby dla niego i tej osoby wyjątkowo ciężkie skutki” – dodano.
“Mając na uwadze argumenty sądu dotyczące choroby osoby najbliższej dla podejrzanego, co do których obrońcy przedstawili dokumentację dopiero w trakcie posiedzenia w przedmiocie rozpoznania wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, Prokuratura Regionalna w Lublinie kierując się zasadami humanitaryzmu odstąpiła od skierowania zażalenia na brak aresztu wobec tego podejrzanego” – podkreśliła prokuratura.
Jednocześnie Prokuratura Regionalna w Lublinie oświadczyła, iż wszystkie zarzuty przedstawione podejrzanym zatrzymanym 21 listopada 2022 r. są aktualne, a prokuratura podejmuje czynności mające na celu zakończenie postępowania skierowaniem aktu oskarżenia.
Omawiana sprawa dotyczy brata komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, który jak ustaliła “Gazeta Wyborcza” usłyszał pięć zarzutów. Najpoważniejsze to udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, fałszowanie faktur watowskich i oszustwa dotyczące mienia znacznej wartości. Według gazety wpływano na prokuratura prowadzącego sprawę Łukasza S. aby ten nie odwoływał się od decyzji sądu, który nie wyraził zgody na trzymiesięczny areszt.
autorzy: Bartłomiej Figaj, Marta Stańczyk
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS