A A+ A++
Branża beauty nieprzygotowana na nadchodzące zmiany
fot. Engin Akyurt / / Pexels

Co 3 firma z branży kosmetycznej nie ma kasy fiskalnej online, która od 1 lipca br. będzie obowiązkowa – wskazała inicjatywa Beauty Razem. Branża apeluje do Ministra Finansów o przesunięcie o pół roku terminu obowiązkowej instalacji urządzeń.

Jak przypomniał w rozmowie z PAP lider Beauty Razem Michał Łenczyński, kasy fiskalne online łącząc się z Centralnym Repozytorium Kas, umożliwiają Krajowej Administracji Skarbowej zarządzanie danymi w czasie rzeczywistym.

Zaznaczył, że w styczniu 2020 r. do ich stosowania zobowiązane zostały warsztaty samochodowe, a w styczniu 2021 r. branża hotelarska i gastronomiczna. Od 1 lipca 2021 r. obowiązkowej wymianie kas fiskalnych na kasy online mają podlegać lekarze, prawnicy, firmy budowlane oraz branża beauty.

“Tymczasem z przeprowadzonego w dnia 7-8.06 br. badania CAWI na próbie ponad 2578 przedsiębiorców i specjalistów branży wynika, że w dniu badania 36,7 proc. salonów fryzjersko-kosmetycznych nie zaopatrzyło się jeszcze w kasę fiskalną online” – poinformował.

Dodał, że 60-tysięczna inicjatywa wsparcia Beauty Razem zwróciła się do Ministra Finansów o odroczenie terminu obowiązkowej instalacji kas fiskalnych online o 6 miesięcy tj. do 1 stycznia 2022 r.

“Pozostały już tylko dwa tygodnie na wymianę urządzeń i nie każda firma zdąży je wymienić. Jedynym wyjściem pozostała prośba do Ministra Finansów o dodatkowy czas, bo bez przesunięcia terminów, rozporządzenie może być nieskuteczne” – zaznaczył.

Dodał, że przedsiębiorcy zwracają uwagę na ograniczoną liczbę kas fiskalnych na rynku. “W najbliższych dwóch tygodniach producenci mogą nie zaspokoić popytu, bo obowiązkową fiskalizacją mają być objęci także lekarze, prawnicy i branża budowlana. Konsekwencją mogą być opóźnienia w dostawach, wzrost cen urządzeń i masowe indywidualne prośby firm o odroczenie terminu na podstawie art. 48 ordynacji podatkowej” – ocenił.

Łenczyński przypomniał, że branża fryzjersko-kosmetyczna funkcjonuje dopiero sześć tygodni po drugim lockdownie, którego straty szacowane są na 4 mld zł. “Dla wielu firm pomoc z Tarcz nie zrekompensowała przestoju. Przedsiębiorcy skupieni są na pracy i spłacie bieżących zobowiązań, a koszty kas są znacznym obciążeniem dla najmniejszych firm” – wyjaśnił.

W jego ocenie, prognozy na jesień nie napawają przedsiębiorców optymizmem.

Inicjatywa Beauty Razem podaje, że sektor fryzjersko-kosmetyczny to ponad 147 tys. podmiotów gospodarczych zarejestrowanych w CEIDG, tworzących wraz z branżami powiązanymi ok. 300 tys. miejsc pracy. Problem dostępności kas może dotyczyć 50 tys. firm. (PAP)

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt

lgs/ drag/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlatforma Usług Elektronicznych ZUS ma już 7 milionów użytkowników. Jak jest w Nysie?
Następny artykułForza Horizon 5 i Xbox z głównymi nagrodami E3. Microsoft zorganizował najlepszą konferencję