Pierwszy mecz w grupie C miał być dla Argentyńczyków jedynie rozgrzewką przed poważniejszymi wyzwaniami na drodze do tytułu mistrza świata. Tymczasem najlepsza ekipa Ameryki Południowej nieoczekiwanie uległa Arabii Saudyjskiej 1-2. To była pierwsza wielka sensacja mundialu w Katarze.
Po bramce z rzutu karnego Lionela Messiego do przerwy “Albicelestes” prowadzili 1-0. Trzech innych trafień faworyta arbiter nie uznał, dopatrując się za każdym razem ofsajdu.
Krótko po zmianie stron doszło jednak do… trzęsienia ziemi. Saudyjczycy zdobyli dwie bramki w ciągu pięciu minut. To były ich jedyne celne uderzenia w tym meczu. Jak się okazało – tyle wystarczyło, by sięgnąć po komplet punktów.
Emiliano Martinez: Bardzo cierpiałem, patrzyło na mnie 45 milionów Argentyńczyków
Między słupkami argentyńskiej bramki stał Emiliano Martinez. Dopiero teraz wyznał, jak wielką traumą było dla niego to, co wydarzyło się w ostatnio wtorek.
– Bardzo cierpiałam – wyznał dziennikarzom w Katarze. – Potrzebowałem pomocy psychologa. Oddali na moją bramkę dwa strzały i oba przepuściłem. Patrzyło na mnie 45 milionów Argentyńczyków. Czułem, że powinienem dać z siebie więcej.
Po meczu z Arabią Saudyjską łzami zalał się Pablo Aimar – asystent selekcjonera Lionela Scaloniego. On jednak szybko doszedł do siebie. Z Martinezem było zupełnie inaczej. 30-latek nie mógł sobie poradzić z natłokiem negatywnych emocji.
Kiedy okazało się, że podstawowy bramkarz kadry ma poważniejszy problem, natychmiast poproszono o pomoc psychologa. Martinez odbył z nim bardzo długą rozmowę i oznajmił, że jest gotów na konfrontację z Meksykiem, który dla Argentyny był bojem o “być albo nie być”.
Dwukrotni mistrzowie świata wygrali 2-0 i wciąż liczą się w batalii o awans do 1/8 finału. W najbliższa środę (20.00) zmierzą się z reprezentacją Polski o pierwsze miejsce w grupie C. Wszystko wskazuje na to, że między słupkami ponownie stanie Martinez.
Relacje live ze wszystkich spotkań MŚ 2022 zawsze w Interia Sport.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS