A A+ A++

W tym miejscu możesz trafić do „bram piekła”. Charakterystyczny punkt znajduje się w odległości 75 kilometrów od polskiej granicy. To znajdująca się w Czechach przepaść Hranicka. Chociaż znaleźli się śmiałkowie, którzy chcieli sprawdzić głębokość jaskini, tak naprawdę do dziś nie wiadomo, jaka jest jej faktyczna głębokość.

Wrota do piekieł mogą istnieć naprawdę. Tak mówi się o najgłębszej jaskini na świecie, której dna do dziś nie udało się odkryć.

Gdy podejdziemy bliżej, z krawędzi olbrzymiej otchłani ukaże się widok na dno przepaści z “bezdennym” jeziorem. Przepaść biegnie w dół, do wnętrza Ziemi i opada skośnie kraterem pełnym błota i gałęzi. Oto i ona – przepaść Hranicka (Hranická propast).

Przepaść Hranicka. Jaskinia bez dna?

Przepaść Hranicka znajduje się 75 kilometrów od polskiej granicy. Położona w Czechach, w granicach miasta Hranice na Morawach (kraj ołomuniecki) do dziś uchodzi za jedno z najbardziej tajemniczych miejsc na świecie

Na przestrzeni wieków znaleźli się śmiałkowie, którzy chcieli sprawdzić, ile metrów w głąb liczy jaskinia. Niestety, do dziś nie udało się ustalić ostatecznej głębokości.

Przepaść Hranicka to jaskinia krasowa, której część zewnętrzną stanowi liczący kilkadziesiąt metrów suchy lej. Na dnie zaczyna się podwodna część jaskini wypełnionej wysokonasyconą wodą mineralną z kwasem węglowym. Taka mieszanka może nawet spowodować poparzenia skóry.

Zobacz również: Na tę przyjemność szukają wyjątkowych miejsc. Oto polskie top 5

“Brama do piekieł” istnieje naprawdę?

Pierwsze informacje o “wrotach piekieł” pochodzą z czasów średniowiecza. To wtedy pojawiła się pierwsza wzmianka o nurku, który po wskoczeniu do jeziorka stwierdził, że nie ma ono dna, a przepaść określił mianem “bramy do piekieł”.

Pierwsze mierzenie głębokości jaskini miało miejsce początkiem XX wieku. Efekt? 36 metrów. Od lat 60. XX wieku zaczęto robić kolejne pomiary. Utrudnień nie brakowało – nurkowie schodzili pod wodę na zatrzymanym oddechu, co sprawiało, że ich możliwości kończyły się na 88 metrach.

W 1980 roku czeskiemu speleologowi Jiří Pogodzie udało się opuścić pomiarową sondę na głębokość 260 metrów.

Zobacz również: 10 najdroższych miast na świecie. Historyczny zwycięzca rankingu

404 metry głębokości. Misja specjalna Krzysztofa Starnawskiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat Otwock: Rozbudowa ul. Powstańców Warszawy i ul. Wawerskiej w Otwocku
Następny artykułKompletnie inny niż wszystkie ranking filmów o tematyce świątecznej